Napisano: 21 sty 2014, 17:11
Ta dyskusja pokazuje jak pracownicy socjalni nie znają podstaw prawa pracy, Stąd ta dyskusja czy nam \"każą\" chodzić po godzinach po rejonie czy nie. Liczy się regulamin pracy ośrodka i kropka. Gdyby pracownik uległ wypadkowi, to nie dostanie złamanego grosza z ubezpieczenia. Bo zapytają go , po co tam lazł wieczorem po godzinach pracy ośrodka.