Pracownicy socjalni z woj. Podlaskiego - dyżury w godzinach nocnych wramach współpracy z policją - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[~ela]

Nie dajcie się WROBIĆ.My powiedzieliśmy nie i nikt nas nie zmusza,bo wiedzą
że to z tym coś nie tak.

[~?...]

To co zacytowano jest interesujące.

Szczególnie to zagospodarowanie wolnego czasu pracownika bez ponoszenie kosztów przez pracodawcę.
Czyli jest to trochę ograniczenie wolności pracownika, który w tym czasie może dojeżdżać na rehabilitację z dzieckiem, opiekować się rodzicem ( niekoniecznie zamieszkałym w tej samej miejscowości). Taka praktyka może narażać pracownika na dodatkowe koszty ( opłaty za opieką nad dzieckiem, czy też rodzicem) czas wolny to także możliwość dodatkowego zarobkowania.

[~kredka]

Kodeks Pracy , kodeksem pracy ale pracowników ośrodka pomocy społecznej obowiązuje REGULAMIN PRACY ośrodka.

[~Jozek]

Chyba cos Ci sie myli z gradacja aktów prawnych. Regulamin pracy w żadnym zakładzie nie moze być w sprzeczności z kodeksem pracy!

[~kredka]

Nie napisałam że regulamin ma być w sprzeczności z kodeksem pracy. Kodeks pracy nie nakazuje ale dopuszcza takie rozwiązanie, ale to regulamin pracy określa zasady pracy ośrodka.
regulamin pracy jest aktem prawnym szczegółowym tzw, lex speciali do ustawy ogólnej czyli do kodeksu pracy.
Lex speciali derogat legi generali

[~Ania]

A jak jest w innych OPS. Czy wprowadzacie te dyżury całodobowe.

[~Ika]

Nie, ponieważ nie widzę takiej potrzeby. Niech każda służba robi rzetelnie co do niej należy, to wszystko będzie dobrze. Nie oskarżajmy się tylko współpracujmy.

[~magda]

Czy w Waszej ocenie właściwą formą jest umowa zlecenie na popołudniowe interwencje pracowników socjalnych? Czy jakiś Ośrodek praktykuje takie rozwiązanie?

[~Majka]

I jak to się ma do 11 godziny odpoczynku w KP.

[~Adam]

Skonkretyzujmy już te wróżenie.
Co wynika z tych rozmów komendantów z kierownikami?
W którym mops pracownicy mają takie dyżury?