problem z zarządcą

[Montana1]

Witam, od kilku lat Pani X pobierała dodatek mieszkaniowy, umowę najmu miała spisaną z matką. Ostatnio wpłynęło oświadczenie od Pana Y, byłego męża matki (Zarządcy), z którego wynika, że właścicielem jedynym przedmiotowej nieruchomości jest on, a nie była żona, która widniała na umowie najmu. Jak ugryźć temat?

[brodafix]

Jak ugryźć temat?

porozmawiaj z prawnikiem [ bez tego się nie obędzie ]
należałoby moim zdaniem wznowić postępowanie i jeżeli z ustaleń rzeczywiście wyjdzie, że właścicielem jedynym przedmiotowej nieruchomości jest Pan Y, a nie była żona tzn. umowa najmu była fikcją literacką to sprawa nadaje się do prokuratury i tam wypadałoby ją zgłosić
a odnośnie wznowionego postępowania
Art. 145 [Podstawy]
§ 1. W sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli:
1)
dowody, na których podstawie ustalono istotne dla sprawy okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe;
brak tytułu= brak dodatku
no ale najpierw to trzeba by w sposób niebudzący wątpliwości i rzetelny ustalić, że rzeczywiście jedynym właścicielem przedmiotowej nieruchomości jest Pan Y

[Montana1]

ok, dziękuję, myślałam w podobnym kierunku, z tym, że nadmienienie jaszcze, że Pan Y o wszystkim wcześniejszej wiedział, był świadomy , że one to pobierają, a że się pokłócili szuka haków.