program osłonowy - przemoc - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

[~betta]

dobre pytanie
w ubiegłym roku była spójność w programie i karcie oceny merytorycznej, w tym roku w karcie zmieniono na całość projektu, ale w programie zostało, że od kwoty dotacji...
w moim zrobiłam \"bezpiecznie\" - zachowałam 30 % kwoty dotacji

[~anna]

czyli 30% kwoty dotacji przeznaczyłam na kadrę, a jeśli część środków własnych przeznaczyłam również na kadrę do źle zrobiłam bo sama juz nie wiem

[~betta]

ja tego tak nie czytam... środki na wkład własny prawie w całości mam z części etatów i razem to o wiele przekracza 30%
Realizowaliście projekt w ubiegłym roku?

[~anna]

nie pierwszy raz uczestniczymy w tym projekcie, a czy Wasz projekt przeszedł? Bo nasz został odrzuczony ze względu na to że wkład własny przeznaczyliśmy na kadrę i przekracza 30% to jest stanowisko urzędu wojewódzkiego

[~betta]

ze strony województwa nie mam żadnej wiadomości, więc zakładam, że przeszedł
Ale chyba mamy trochę inną sytuację, z tego co piszesz. Ja mam jako wkład własny część etatów pracowników ośrodka. Oni nie dostają z tego tytułu żadnych dodatkowych pieniędzy. Pieniądz na zatrudnienie personelu na umowy zlecenie nie przekracza mi 30% kwoty dotacji (zatrudniamy ludzi spoza ośrodka, ale to akurat nie ma znaczenia, bo nie piszemy tego we wniosku). Po zliczeniu kasy na umowy zlecenie i etatów z wkładu własnego koszt personelu przekracza 30%.
Sprawdzę jutro zeszłoroczne sprawozdanie, czy też tak miałam. Sprawozdanie zostało zaakceptowane przez MPiPS, więc jest wiarygodne.

[~Julia]

Nasz projekt też nie przeszedł ze względu na to nieszczęsne 30%.

Zastanawiam się po co takie konkursy kiedy nie można uzyskać środków na to co rzeczywiście jest potrzebą?
U nas brakuje porad specjalistycznych, brak jest grup wsparcia - i na to najbardziej chcielibyśmy uzyskać środki, ale to wiąże się właśnie z kadrą...
Mamy rzeczywiste potrzeby a środki mamy zdobywać na to co nie jest u nas priorytetem??? Bez sensu... To moje zdanie.

[~anna]

dzwoniłam do ministerstwa, zeby mi wytłumaczyli z tym 30%.Powiedzieli, ze 30% ma nie przekraczać kwoty wnioskowanego dofinansowania a z wkład własny przeznaczamy na co chcemy ich to nie interssuje. I nie wiem kto ma rację

[~betta]

sprawdziłam sobie ubiegłoroczne sprawozdanie - doliczając wkład własny z części etatów przekroczyliśmy 30% dotacji
zarówno wniosek, jak sprawozdanie przeszły bez problemu

[~anna]

nie rozumiem dlaczego urząd wojewódzki odrzucił nasz wniosek

[~betta]

myślę, że różnica polega na sposobie wyodrębnienia tych środków
tak, jak pisałam - nie przeznaczaliśmy z wkładu własnego dodatkowych funduszy na umowy zlecenia, tylko wyodrębniliśmy część etatu pracownika jako wkład; może dlatego nasze przeszło