Ta informacja demaskuje kwestię przyjaźni niemiecko-polskiej. Niemcu lubia nas tylko wtedy gdy na nas zarabiają. Ich "przyjaźń" to wyłącznie korzyści przeliczone na marki a teraz euro. Oni są jak wrzód na dupie albo raczej wesz na psie. Jak prusaki w domu. Pomimo, ze Polska jest jednym z 11 krajów nie przyjmujących uchodźców, to niemiecka nagonka jest tylko w stosunku do Polski. Szwaby nie są i nigdy nie będą krajem przyjaznym Polsce. To oni najdłużej w UE trzymali zamknięty rynek pracy przed Polakami pomimo, że od dawna mieli deficyt rąk do pracy. A teraz gdy tak bogate kraje, jak Austria, Dania, Norwegia nie przyjmują uchodźców to Szkopy plują na Polaków i straszą nas sankcjami finansowymi:
"Nie tylko nasz kraj nie wywiązuje się z deklaracji przyjęcia uchodźców koczujących w greckich i włoskich obozach. Ani jednego imigranta nie przyjęły dotychczas Dania, Austria, Wielka Brytania, Węgry, Norwegia, Włochy, Grecja, Islandia, Słowacja i Liechtenstein - wynika z danych Europejskiego Urzędu Wsparcia na rzecz Azylu (EASO), agencji UE na rzecz wspólnej polityki azylowej, do których dotarła "Rzeczpospolita". ..."