Fakt, lecz seryjny samobójca miał jednak jakiś powód aby targnąć się na jego życie. Był jaki był, zamierzał jednak zrobić coś, co zmusiło kogoś do zamordowania go. Lepper był prostakiem i gburem. Tacy ludzie nigdy nie popełniają samobójstw. Być może jeszcze kiedyś wypłynie coś, dzięki czemu dowiemy się dlaczego musiał umrzeć. Z całą pewnością miał zamiar naruszyć interesy osób powiązanych ze służbami III RP, bo z jednej strony samobójstwo zostało bardzo dobrze sfingowane, a z drugiej wymiar "sprawiedliwości" , tak nieudolnie prowadził śledztwo, że niczego nie wykryto.
Nie sprawdzę; wolna wola.
Lecz ja wolę prostego "najmniej poważnego", uczciwego polityka walczącego w imię swoich wyborców
niż mających się za poważnych, nie dotrzymujących obietnic aniołów z piekła rodem - co to zmieniając nicki sączą swój jad i nienawiść, piętnują i manipulują, nękają
w imię własnych niezaspokojonych potrzeb kosztem jakości życia innych
zbyt śmiała teza co do innej okoliczności śmierci, aniżeli tej oficjalnie potwierdzonej. Na jakie źródła się Pan powołuje. Treść pozostałą co przyczyn zachowań siucydalnych podaważam. Nie do przyjęcia.
"Fakt, lecz seryjny samobójca miał jednak jakiś powód aby targnąć się na jego życie."
- nie ma zbrodni doskonałej, Bóg wszystko widzi a jak widać po szybkiej reakcji jestem pod szczególną opieką - "seryjny samobójca" zastanawiające określenie na forum ops.pl
Nie jestem kompetentna co do oceny "przyczyn zachowań suicydalnych" ponieważ nie jestem psychiatrą i sama takich zachowań nie mam aniołku więc nie wchodź mi w drogę i przestań mnie nękać swoimi pytaniami