moim zdaniem w opisanym przypadku na to starsze dziecko powinny być zasądzone alimenty! Gdyby mieszkała z ojcem tego starszego dziecka wówczas tego tatusia dochody i po kłopocie, ale tak muszą być alimenty, a jeśli nie to dlaczego nie, wytłumaczy ktoś????
alimenty badamy tylko wtedy, kiedy jest osoba samotnie wychowująca dziecko. w tym przypadku jest to pełna rodzina, więc rodzinne na starsze też się należy. Na 100 %.
osoba albo jest samotna albo nie jest
nie może być tak, że dla starszego dziecka jest samotna a dla młodszego już nie
analogicznie: albo się jest mężatką albo nie ... nie ma nic pomiędzy
ludzie ! tutaj art. 3 pkt 17 a jasno określa samotność ;]