Witam serdecznie, mam pewien problem, doświadczyłam przemocy fizycznej, seksualnej i psychicznej.
Pomimo tego, że zostałam skrzywdzona w dzeiociństwie, ciągle odczuwam drastyczne skutki w życiu dorosłym. Bardzo mnie to boli, bo nie mogę dać sobie rady ze sobą, czasami mam dość wszystkiego- dręczą mnie myśli samobójcze, czuje niechęć do życia. Dziś zmagam się z problemem masturbacji, jednak przszeszłość zostawiła we mnie ślad ran i czuję zawsze, że masturbacja jest związana z przemocą seksualną. Nie potrafię inaczej-wiem, że teraz i ja sibie krzywdzę. Boję się, że sobie z tym nie poradzę, mam poczucie, że jestem w kompletnym bagnie, a mam już mężczyznę, którego chcę poślubić, a ja ciągle zmagam się z przeszłością i obecną masturbacją. Przemocy doświadczyłam ze strony ojczyma, którego nienawidze, on do dzisiejszego dnia mnie zastrasza, grozi, że mnie zabije, wmawia i, że to moja wina, że tak się działo - że ja go do tego prowokowałam. Moja matka mu wierzy, ona też mnie skrzywdziła, bo nigdy nie stanęła w mojej obronie, a wiedziała o wszystkim bo była świadkiem takich zdarzeń.
Piszę do was, bo muszę się wygadać, nie mam nikogo kto, by mnie wysuchał i zrozumiał - jestem sama z tym wszystkim Piszę , nie wiem gdzie mogłabym zwrócić się o pomoc. Chcę normalnie żyć, cieszyć się życiem, kiedy jest to dla mnie bardzo trudne.
Kiedyś usłyszałam od mojego ojczyma, że jeżeli będzie chciał mnie jeszcze zgwałcić zrobi to bez najmniejszego problemu. Ja napradę się go boję, pomimo tego, że już od dawna z moja matką i z nim nie mieszkam.
Proszę o jakieś wskazówki, proszę o pomoc.