przemoc w rodzinie a obowiązki pracownika socjalnego - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]

Napisano: 17 mar 2009, 14:02

Podczas wywiadu środowiskowego zaobserwowano sińce na twarzy kobiety. Petentka nie wyraziła zgody na założenie niebieskiej karty. Czy prac. Socjalny musi zawiadomić policję o zaistniałej sytuacji jeżeli podopieczna nie wyraziła zgody na żadne działania.
~AK


Napisano: 17 mar 2009, 15:25

Miałam taką sytuację>Strona najpierw zdecydowała się złozyć zawiadomienie o pobiciu do prokutratury a potem się wycofała i prokuratura poprostu umorzyła sprawę.
~Alina

Napisano: 17 mar 2009, 15:53

Wszyscy tylko o tym dużo mówią jak im zalezy na bezpieczeństwie dzieci a jak prac. socj. chce kobiecie pomóc to ona przed sądem nie potwierdza tego co mówi do pracownika i sąd uważa że sprawy nie było. Mam to u siebie facet nieobliczalny ale zawsze wychodzi na cało. Jak dochodzi do tragedii to wtedy wiadomo kto będzie winny.. prac. socj.
~Sławka

Napisano: 17 mar 2009, 15:53

Wszyscy tylko o tym dużo mówią jak im zalezy na bezpieczeństwie dzieci a jak prac. socj. chce kobiecie pomóc to ona przed sądem nie potwierdza tego co mówi do pracownika i sąd uważa że sprawy nie było. Mam to u siebie facet nieobliczalny ale zawsze wychodzi na cało. Jak dochodzi do tragedii to wtedy wiadomo kto będzie winny.. prac. socj.
~Sławka

Napisano: 17 mar 2009, 16:28

No właśnie jesteśmy jako prac.socj.bezsilni w takich sprawach.Kobieta nie chce ujawnić tego na dzienne światło bo co powiedzą sąsiedzi.Przecież on był taki dobry.Wszędzie razem.Ale problem istnieje.A potem opieka winna.
~GOPS

Napisano: 17 mar 2009, 16:32

a czy przemoc nie jest już ściagana z urzędu?
~....

Napisano: 17 mar 2009, 16:42

Jest i co z tego? Złożyliśmy zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury o znęcaniu się męża nad klientką. Prokurator umorzył postępowanie z uwagi na fakt, iż klientka nie wyraziła zgody na prowadzenie postępowania w tej sprawie.
Możesz złożyc doniesienie do prokuratury w tej sprawie, umówic ją pisemnie do psychologa, umówic na konsultację do np. PCPR, a gdy są dzieci zawiadomic sąd rodzinny i nieletnich. Będziesz miała czyste sumienie że wszystko zrobiłas aby przeciwdziałac przemocy.
~Joanna

Napisano: 17 mar 2009, 18:24

AK - jeżeli w tej rodzinie są małoletnie dzieci, to nie ma wyboru tylko masz obowiązek podjąć działania (nigdy nie jest tak, że przemoc wobec matki nie odbija się na dzieciach, z czasem to obiektem przemocy fizycznej stają się także dzieci - fizycznej, bo przemoc wobec matki jest formą przemocy psychicznej wobec dzieci)

jeśli dzieci nie ma - musisz popracować nad uświadomieniem kobiety do czego prowadzi takie pobłażanie (za dużo już widziałem i nie wierzę, że kończy się tylko na incydentalnych siniakach - ktoś kogo stać żeby posiniaczyć swoją partnerkę to idzie dalej, zwłaszcza, jak widzi, że jest brak reakcji ze strony ofiary, środowiska)
~lotsy

Napisano: 18 mar 2009, 0:41

lotsy,inaczej się mówi,pisze gdy sie jest pracownikiem praktykiem,a inaczej gdy pewne sygnalizowane sprawy wie sie wyłącznie z teorii,proszę iść do pracy w terenie a przekonasz sie jakie to jest trudne!!
~anka

Napisano: 18 mar 2009, 2:29

a kto powiedział, że to łatwe? jeżeli jednak masz zamiar tak reagować na odpowiedzi - to po co pytasz? czy chcesz usłyszeć: \"tak Aniu to bardzo trudne i nic nie możesz zrobić? /nic nie rób/\"

nie wypowiadam się na podstawie teorii, a jeżeli czasem nawet mówię o teorii jak np w odniesieniu do ustawy o p.s. to i tak zazwyczaj staram się konfrontować ją z praktyką
~lotsy



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x