Podczas wywiadu środowiskowego zaobserwowano sińce na twarzy kobiety. Petentka nie wyraziła zgody na założenie niebieskiej karty. Czy prac. Socjalny musi zawiadomić policję o zaistniałej sytuacji jeżeli podopieczna nie wyraziła zgody na żadne działania.
Miałam taką sytuację>Strona najpierw zdecydowała się złozyć zawiadomienie o pobiciu do prokutratury a potem się wycofała i prokuratura poprostu umorzyła sprawę.
Wszyscy tylko o tym dużo mówią jak im zalezy na bezpieczeństwie dzieci a jak prac. socj. chce kobiecie pomóc to ona przed sądem nie potwierdza tego co mówi do pracownika i sąd uważa że sprawy nie było. Mam to u siebie facet nieobliczalny ale zawsze wychodzi na cało. Jak dochodzi do tragedii to wtedy wiadomo kto będzie winny.. prac. socj.
Wszyscy tylko o tym dużo mówią jak im zalezy na bezpieczeństwie dzieci a jak prac. socj. chce kobiecie pomóc to ona przed sądem nie potwierdza tego co mówi do pracownika i sąd uważa że sprawy nie było. Mam to u siebie facet nieobliczalny ale zawsze wychodzi na cało. Jak dochodzi do tragedii to wtedy wiadomo kto będzie winny.. prac. socj.
No właśnie jesteśmy jako prac.socj.bezsilni w takich sprawach.Kobieta nie chce ujawnić tego na dzienne światło bo co powiedzą sąsiedzi.Przecież on był taki dobry.Wszędzie razem.Ale problem istnieje.A potem opieka winna.
Jest i co z tego? Złożyliśmy zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury o znęcaniu się męża nad klientką. Prokurator umorzył postępowanie z uwagi na fakt, iż klientka nie wyraziła zgody na prowadzenie postępowania w tej sprawie.
Możesz złożyc doniesienie do prokuratury w tej sprawie, umówic ją pisemnie do psychologa, umówic na konsultację do np. PCPR, a gdy są dzieci zawiadomic sąd rodzinny i nieletnich. Będziesz miała czyste sumienie że wszystko zrobiłas aby przeciwdziałac przemocy.
AK - jeżeli w tej rodzinie są małoletnie dzieci, to nie ma wyboru tylko masz obowiązek podjąć działania (nigdy nie jest tak, że przemoc wobec matki nie odbija się na dzieciach, z czasem to obiektem przemocy fizycznej stają się także dzieci - fizycznej, bo przemoc wobec matki jest formą przemocy psychicznej wobec dzieci)
jeśli dzieci nie ma - musisz popracować nad uświadomieniem kobiety do czego prowadzi takie pobłażanie (za dużo już widziałem i nie wierzę, że kończy się tylko na incydentalnych siniakach - ktoś kogo stać żeby posiniaczyć swoją partnerkę to idzie dalej, zwłaszcza, jak widzi, że jest brak reakcji ze strony ofiary, środowiska)
lotsy,inaczej się mówi,pisze gdy sie jest pracownikiem praktykiem,a inaczej gdy pewne sygnalizowane sprawy wie sie wyłącznie z teorii,proszę iść do pracy w terenie a przekonasz sie jakie to jest trudne!!
a kto powiedział, że to łatwe? jeżeli jednak masz zamiar tak reagować na odpowiedzi - to po co pytasz? czy chcesz usłyszeć: \"tak Aniu to bardzo trudne i nic nie możesz zrobić? /nic nie rób/\"
nie wypowiadam się na podstawie teorii, a jeżeli czasem nawet mówię o teorii jak np w odniesieniu do ustawy o p.s. to i tak zazwyczaj staram się konfrontować ją z praktyką