Pomijając atrakcyjna brunetkę poziom nabzdyczenia, nadecia, frazesów i ilości użytych słów uznawanych przez prostych ludzi za obelżywe (moderacja, transformacja, i inna sracja...) przekroczył dopuszczalne stężenie. Dziwie sie ze Emilce nie przypadło do gustu. Ale Ola będzie wniebowzięta!

)