ja piasałam do mojego radcy prawnego i mi odpowiedział że osoba składająca wniosek nie może pracować ,przecież jak by oboje nie pracowali to bez sensu, czyli że się należy jeżeli jeden pracuje a co to jest to uposażenie macierzyńskie?
Zapis w ustawie jest jaki jest, ale w oświadczeniu, które znajduje się we wniosku o świadczenie rodzicielskie znajduje się:
"nie podjęłam/nie podjąłem*) ani nie kontynuuję zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, która uniemożliwia mi sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem".
Nie ma nic o drugim z rodziców dziecka, jak również nie bierzemy żadnych dokumentów, więc wynika z tego, że sytuacja zawodowa drugiego rodzica nas nie interesuje, a zatem nie ma ona wpływu na prawo wnioskodawcy do świadczenia rodzicielskiego.
ja będąc na szkoleniach po lekturze ustawy myślałam, że właśnie jeśli matka nie pracuje, jest bezrobotna, bądź ma ten zasiłek dla bezrobotnych to płacimy
a ojciec nawet jak pracuje nie ma prawa do macierzyńskiego i dlatego przysługuje matce bo to ona nie ma prawa do macierzyńskiego a mąż , facet to inna bajka
ale jak czytam ten wpis zaczęłam mieć wątpliwości