Do Gościa jest już różnica w samym ubezpieczeniu, Ty jak zrezygnujesz z prowadzenia działalności gosp.( czy nawet gdy ją zawiesisz ) w związku z opieką nad niepełnosprawnym dzieckiem nadal pozostajesz w swoim systemie ubezpieczeń społecznych, czyli w ZUS. Ośrodek odprowadza za Ciebie składki i masz kontynuację ubezpieczenia w ZUS - lata tych składek liczą się do okresów składkowych do świadczeń emerytalno - rentowych w ZUS, tak na przyszłość. Natomiast rolnik, tak jak ja kiedy nie mogę prowadzić gospodarstwa i w nim pracować, bo moje dziecko wymaga całodobowej opieki, rezygnując z pracy zostaję jednocześnie pozbawienia możliwości ubezpieczenia w KRUS czyli zrywa mi się kontynuację ubezpieczenia i zostaję przeniesiona do ZUS i za ten okres sprawowania opieki nie uzbieram lat składkowych do KRUS - do którego nie wlicza się ZUS, czyli tak ja dla mnie ma to duży wpływ na przyszłą emeryturę, bo w ten sposób mogę nie uzbierać 25 lat ubezp. tylko w KRUS. Opiekę sprawować muszę i jeszcze dodam, że mieszkając w mieście i mając niepełnosprawne dziecko masz dostęp do lepszej pomocy, bo są ośrodki terapeutyczne, szkoły specjalne i integracyjne i czy chociażby ośrodki adaptacyjne czy też dzienne ośrodki dla dzieci niepełnosprawnych i większości przypadków są to placówki opłacane przez samorządy stworzone po to by nieść pomoc swoim mieszkańcom i daletego są niedostępne dla dzieci z poza terenu. Dlatego taki wybór: opieka albo KRUS jest niesprawiedliwy, bo przecież tu nie ma wyboru - trzeba zająć się dzieckiem.
Ponieważ chce się zrobić oszczędności kosztem rolników to wymyślono taki bat na rolnika - jakim jest KRUS. A KRUS tak tym batem wywija, że sam powinien uważać by w tym zapędzie sam się nie poobijał.