Napisano: 22 lut 2011, 14:00
ja rozumiem liczenie każdej osoby, ale jest to niekorzystne do wyliczania kosztu. Jeśłi będziemy licyzć każdą osobę która była choć parę dni to moez okazać się, że mieliśmy więcej mieszkańców niż miejsc (wyobraźmy sobie sytuację : umiera mieszkaniec, na jgo miejsce przychodzi kolejny on po 2 dniach umiera, na jego miejsce kolejny, tenznów umiera po dwóch dnia itp czy na 1 miejscu mieliśmy 20 osób???? nie to jest ciągle jedno miejsce. Licząc każdą osobę (tak z imienia i nazwiska ) \"zwieszamy sobie liczbe osób korzystajacych\" przez co wydatkowane środki dzielimy przez większą liczbę a to powoduje że koszt mamy niższy. Przecięż nigdy nie ma więcej osób jak jest miejsc, każda osoba generuje koszty, zgadzam się z tym, ale jeśli jest 100 miejsc to przy liczeniu każdej osoby przy 3 zgonach i 3 przyjęciach to mieliśmy 103 osoby korzystające, ale nie mieliśmy więcej osób zatrudnionych, ani nie było więcej posiłków tylko było 100 posiłków dziennie