SKO zwraca dokumenty bo nie ma podstaw do stwierdzenia niewa - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[Stańczyk]

czesc!

mam problem i proszę Was pomoc w wybrnięciu z tego labiryntu.


Wydaliśmy decyzję w maju 2016 na wnioskowane dzieci w tym też na pierwsze, wypłaty były realizowane. W trakcie trwania okresu zasiłkowego strona doniosła uzysk (XII 2016) dalej uznaliśmy że im się należy i wypłaty były kontynuowane.

W 2017 r "przypadkowo" odkryliśmy że popełniliśmy błąd (wydając ww decyzję dochód z roku bazowego z pracy winien być dzielony przez 6 miesięcy a nie jak my nieopatrznie podzieliliśmy przez 12 m-cy) . Rodzinna nie powinna była dostać na pierwsze dziecko od czasu gdy ten uzysk powinien wpłynąć na prawo do świadczenia. tj powiedzmy od XII nie powinni dostać na pierwsze.

nie było mowy o zmianie decyzji (155 kpa) więc wysłaliśmy do Sko o unieważnienie.
Na okoliczność wstrzymania wypłaty nie wydaliśmy żadnego pisma.
(w programie wyplata na pierwsze dziecko jest zawieszona od momentu wysłania do sko)


Sko jednak odpisało że nie ma podstaw do unieważnienia decyzji gdyż decyzja mimo iż była wydana z omyłkowym dochodem to rodzina nadal na moment wydania przez nas decyzji kwalifikowała się do świadczenia.

zacytuje teraz Sko:
"W związku z powyższym organ I instancji mając na uwadze treść art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 11 lutego 2016r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci winien ocenić jak zaistniała sytuacja wpływa na prawo strony do w/w świadczenia i stosownie do dokonanych ustaleń zmienić lub uchylić ostateczną decyzję z maja 2016r.,
....
" Z powyższych względów tut. Kolegium nie wszczęło z urzędu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności wyżej opisanej decyzji z maja 2016r., ponieważ na dzień dzisiejszy zawarty w aktach sprawy materiał dowodowy nie zawiera dowodów wskazujących, iż w stosunku do decyzji na mocy której zostało przyznane świadczenie wychowawcze, zachodzi prawdopodobieństwo występowania którejkolwiek z okoliczności wymienionych w art. 156 § 1 kpa, które są samoistną podstawą do stwierdzenia nieważności decyzji."

Czy mamy uchylić decyzję na pierwsze dziecko od 01.12.2016 r.?

jak się ustosunkować do tego zapisu: "stosownie do dokonanych ustaleń zmienić lub uchylić ostateczną decyzję z maja 2016r.,"

czy mam zrobić:
1. wszczęcie
2. uchylenie
3. i jak strona się odwoła to wyśle do Sko

wiem że każdy teraz zakręcony po urlopie i zestresowany nowym okresem zasiłkowym, ale proszę o konkretną pomoc i łopatologiczne przedstawienie jaki teraz obrać scenariusz!

tylko proszę bez docinek bo i tak już mam dość przez ten syf

pozdrawiam!

[Zuzika12]

Wszczęcie- uchylenie, ja bym tak zrobiła

[Stańczyk]

Wszczęcie- uchylenie, ja bym tak zrobiła

dzięki za szybką reakcję!

a miałaś podobny problem? mogłabyś coś więcej napisać na priv


może ktoś jeszcze z pracowników ze ŚR (z dużym doświadczeniem!) mógłby się wypowiedzieć / podzielić doświadczeniem

help

[kb]

no jesli twoja pierwotna decyzja byla wydana dobrze, a dopiero potem nastapila sytuacja,ktora powodowala przekroczenie dochodu i koniecznosc uchylenia decyzji, to nawet jak sie spozniliscie z tym i nie od razu po zgloszeniu dochodu poprawnie ustaliliscie ten dochod - to teraz to ustalacie - czyli zawiadamiacie strone o wszczeciu postepowania, a potem uchylacie decyzje...tyle co do tego zeby nie wyplacac dalej, a to czy to co wyplaciliscie bylo w tej sytuacji nienalezne to juz mozna sie spierac:) bo strona ze swojego obowiazku sie wywiazala i trudno te sytuacje wpisac w definicje nienaleznie pobranych...w kazdym razie po uchyleniu decyzjei i jej uprawomocnieniu, jesli bedziecie chcieli odzyskac te wyplacone swiadczenia, bedziecie musieli wszczac postepowanie dot. ustalenia nienleanych i zwrocie i jesli strona sie nie odwola to ok,a jesli sie odwola to moze tak byc ,ze sko umorzy to postepowanie nie widzac w tej sytuacji nienaleznie pobranych swiadczen (i slusznie)

[Stańczyk]

raczej się odwołają

czyli uchylę od grudnia 2016, strona w odwołaniu napisze po prostu, że się odwołuje bo "to z naszej winy nastąpił błąd "
wg nowych przepisów Sko rozpatrzy sprawę merytorycznie (tzn. wyprostuje nasz błąd ) poprzez uchylenie zaskarżonej decyzji ?

"Wydanie decyzji kasatoryjnej ma miejsce w przypadku gdy organ odwoławczy zauważy, że organ prowadzący postępowanie w I instancji popełnił błędy proceduralne przy rozpoznaniu sprawy oraz jej nie wyjaśnił co do istoty."

a co strona zrobi z taką decyzją od sko to już inna bajka


poprawcie mnie jak się myle

[kb]

nie tak uchylasz decyzje na biezaco, nie od grudnia... w uzasadnieniu piszeszwszystko co i jak i z czego sie wzielo:) i ze to doliczenie dochodu powoduje,ze swiadczenia nie przyslugiwaly od grudnia 2016....potem, jesli ta decyzja sie uprawomocni to dopiero bedziesz wszczynac postepowanie o nienaleznych, w tej pierwszej decyzji nic o nienaleznie pobranych nie piszesz, dopiero w drugiej:) jesli kobieta sie odwola od decyzji uchylajacej to czekasz co zrpobi sko,ale ono taka decyzje powinno utrzymac w mocy...te druga o nienaleznych to juz niekoniecznie

[Stańczyk]

kb wiem że nie mogę uchylać wstecz, ale łudziłem się że w tym przypadku ten myk przejdzie

dzięki za wskazówki

pozdrawiam!

[500+ke]

Trochę trudno tutaj mówić o nienależnie pobranych świadczeniach...to są świadczenia nadpłacone, ponieważ stronie nie przysługiwały i nie ze względu, że czegoś nie zgłosiła. Moim zdaniem wydanie decyzji po wszczęciu o nadpłaconych świadczeniach - Kodeks Postępowania Cywilnego - bezpodstawne wzbogacenie. Czy w ogóle ktoś tak robił?

[kb]

jakie bezpodstawne ? kobieta zglosila co zglosic miala ,oni policzyli(teraz sie okazalo ze zle) ze dalej jej przysluguje, wiec kobieta dostawala to co jej gdyby ktos wplacal jej na konto te kase po uchyleniu decyzji, to moglabys mowic o bezpodstawnym wzbogaceniu, ale nie w tym przypadku...i jak dla mnie to z neinaleznymi tez raczej powinno sie dac im spokoj swiadczenia nie przysluguje i dlatego nalezy uchylic decyzje,ale nienaleznych nie bedzie - nienalezne moga byc tylko w tych sytuacjach, o ktorych mowi ustawa