ewa
ty mnie zadziwiasz

Na miejsce w placówce się czeka. Matka dysfunkcyjna - zawsze tak powie o sobie - szczególnie w takiej sytuacji.
Nie sądzisz - że na śmierć chłopca złożyć się mogły inne okoliczności . Brak poczucia bezpieczeństwa, przynależności do określonej grupy, ciągle wędrowali - brak akceptacji itd. ..
myślisz przeważnie samodzielnie - czy z pomocą mediów.