Moim zdaniem przysporzenie w postaci opłacania przez rodziców studiów należy uznać za dochód córki, w rozumieniu art. 8 ust. 3 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, ponieważ zwiększa to jej stan posiadania i nie ma tu znaczenia tytuł i źródło jego pozyskania. Uzyskanie tego dochodu wiązało się z polepszeniem sytuacji finansowej córki, jest zdecydowanie jej korzyścią, ponieważ w przeciwnym razie musiałaby opłacać studia we własnym zakresie kosztem innych dóbr lub po prostu z nich zrezygnować. Natomiast przelewanie pieniędzy bezpośrednio na konto uczelni, jest bez znaczenia, bo to tylko techniczny sposób (jeden z wielu możliwych) przekazywania tego przysporzenia na korzyść beneficjenta. (por. ww. Wyrok WSA w Łodzi z dnia 30.01.2020 r., sygn. akt: II SA/Łd 771/19, publ. CBOSA).
Poniżej kilka cytatów z wyroków NSA w podobnych sprawach – dotyczących wprawdzie opłacania czynszu (bo ten najczęściej występuje w orzecznictwie), ale zasada jest ta sama.
„Przychód, o którym mowa w art. 8 ust. 3 u.p.s., nie jest przychodem w znaczeniu podatkowym, jaki po odliczeniu kosztów jego uzyskania, stanowi dochód do opodatkowania.
Jest on przysporzeniem, które po pomniejszeniu o obciążenia wyliczone w art. 8 ust. 3 ustawy - w tym obciążenie podatkiem dochodowym od osób fizycznych, ustalone zatem z uwzględnieniem przychodu i dochodu w innej wysokości - ma wpływ na kryterium dochodowe będące przesłanką przyznania prawa do świadczeń z pomocy społecznej.” (Tak: Wyrok NSA z dnia 19.02.2019 r., sygn. akt: I OSK 2617/18, publ. CBOSA).
„Warunkiem uznania środków pieniężnych za dochód jest przychód, czyli określone przysporzenie finansowe. Ustawodawca nie definiuje przychodu, nie łączy go z działalnością zarobkową, wręcz przeciwnie - traktuje go bardzo szeroko niezależnie od źródła i tytułu jego otrzymania.
Takie ujęcie pozwala zaliczyć do dochodu różne przysporzenia, które na podstawie odrębnych przepisów nie są kwalifikowane jako dochód. Przykładowo można wymienić zwrot nadpłaconego podatku, przyznanie kredytu czy odszkodowanie z tytułu wypadku (por. I. Sierpowska, Pomoc społeczna, Komentarz, LEX 2014).
Podobnie należy ocenić uzyskanie przysporzenia w postaci opłaconego czynszu za mieszkanie.
Opłacenie czynszu za mieszkanie przez jednego z małżonków zwalnia drugiego z tego obowiązku i w tym sensie całość tej kwoty stanowi jego przychód. W analizowanym przypadku nie można również pominąć, że kwota opłaconego czynszu stanowiła korzyść realnie osiągniętą przez skarżącego. (...)
Mając powyższe na uwadze jako nieuzasadniony należało ocenić zarzut naruszenia art. 8 ust. 3 u.p.s. (Tak: Wyrok NSA z dnia 28.10.2016 r., sygn. akt: I OSK 1874/15 oraz Wyrok NSA z dnia 28.10.2016 r., sygn. akt: I OSK 3026/15, publ. CBOSA)
malinkka pisze: ↑10 wrz 2021, 7:49
czyli jak zamieszkam w Gołębiewskim a za pobyt będzie płacił mój znajomy

to mogę ubiegać się o pomoc. super.
albo czynsz, energię, ogrzewanie gazowe, wodę, rach telef, netflix, raty za termomix, paliwo, karnet na siłkę opłacą mi rodzice - to będę miała zero dochodu. Jeszcze lepiej
Malinkka - dobrze kombinujesz, ale ja bym i tak Ci to zaliczył jako dochód
