szkolenie z mlonką Lublin- wie ktoś??? - Świadczenia rodzinne

  
Strona 4 z 6    [ Posty: 55 ]

Napisano: 13 maja 2014, 11:18

No to po ptakach... I tak nie uwierzycie jak powiem że zrezygnowałem, bo i tak będę sam tam z mojego gatunku :p
nowaja pisze:heiland , nie wyglupiaj sie jedz , bedzie fajnie :D ( hehe, cokolwiek to znaczy )
Czy to oznacza jakąś delikatną alkoholizację po szkoleniu? :D
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie


Napisano: 13 maja 2014, 11:21

heiland pisze: Czy to oznacza jakąś delikatną alkoholizację po szkoleniu? :D
:cry: nie ... mąż mnie zabiera po szkoleniu ale wy jak najbardziej :)
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta
„Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 9550
Od: 12 maja 2011, 15:17
Zajmuję się:
Lokalizacja: lubelskie, Polska

Napisano: 13 maja 2014, 11:23

żeńska odmiana pantoflarza?
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 13 maja 2014, 11:23

ewalu pisze: :cry: nie ... mąż mnie zabiera po szkoleniu ale wy jak najbardziej :)
To możemy walczyć o Ciebie jakkolwiek to brzmi :P
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 13 maja 2014, 11:25

:oops:
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta
„Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 9550
Od: 12 maja 2011, 15:17
Zajmuję się:
Lokalizacja: lubelskie, Polska

Napisano: 13 maja 2014, 11:36

ewalu , maz z nami :)
rozumiem , ze Ty jestes z samego Lublina ? Hehe u mnie raczej alkoholizacja odpada , musze dluuugo busem jechac :x
nowaja

Napisano: 13 maja 2014, 11:38

to wytrzeźwiejesz w busie i dojedziesz do domu jak nowo narodzona.
Nieraz to praktykowałem....
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20670
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 13 maja 2014, 11:40

nie polecam trzeźwienia w roztelepanym busie... :? :lol:
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa
Julian Tuwim
mała mii
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1445
Od: 08 maja 2014, 9:26
Zajmuję się: FA, SR, KDR, CZ.P. i wszystko inne...

Napisano: 13 maja 2014, 11:41

nowaja pisze:ewalu , maz z nami :)
rozumiem , ze Ty jestes z samego Lublina ? Hehe u mnie raczej alkoholizacja odpada , musze dluuugo busem jechac :x
To ile Ty masz? Ja tak w zależności od połączenia przy dobrych wiatrach łączna podróż do 2 godzin :|
Elmer pisze:to wytrzeźwiejesz w busie i dojedziesz do domu jak nowo narodzona.
Nieraz to praktykowałem....
Tak właśnie :)
mała mii pisze:nie polecam trzeźwienia w roztelepanym busie... :? :lol:
Oj tam, oj tam, cicho :p
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 13 maja 2014, 11:42

Ja też jadę na szkolenie do Pana W. ;)
Ruda1
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 562
Od: 07 maja 2014, 10:45
Zajmuję się: FA/SR/SW/CP i wszelkie dodatki



  
Strona 4 z 6    [ Posty: 55 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x