Ja co prawda nie mam tatuażu ale od ponad 11 lat jestem w związku partnerskim i przez to jestem dyskryminowana... i bez przerwy słyszę, że to jest nieetyczne.
Za to etyczne jest rozwodzić się po 2 latach !!!!! Obłuda, ciemnogród i tyle.
jak jesteśmy przy związkach partnerskich to źle się dzieje ( dla związków) że tylko podnosi sie kwestie związków homoseksualnych a nie nagłaśnia się ,ze dotyczy to tez związków hetero. jak tylko gadka o partnerskich to zaraz wyzywanie od pedałów, wstrętnych less , o adoptowaniu dzieci przez gejów. Jednym i drugim należą się prawa i obowiązki wynikające ze wspólnego budowania życia.
BĄDŹ DALEJ NIE ETYCZNA NIECH CI TO WISI WAŻNE ŻEBYŚ BYŁA SZCZĘŚLIWA
Dobre
jestem pracownikiem socjalnym - mam 2 , koleżanka też pracownik ma 1, główna księgowa też ma. oprócz tego, ze pracujemy w OPS jesteśmy normalnymi ludźmi
Pozdrawiam wszystkich wytatuowanych , długowłosych i łysych
tez mam i planuję więcej
pomoc społeczna to nie zakon... wg mnie w tej pracy liczy się wiedza, otwartość umysłu, kreatywnosć, spontaniczność i umiejętność odnalezienia się w każdej sytuacji..a to co zdobi moje ciało jest dla mnie...
esteta co ty bierzesz??? Daj trochę Ja tak jak mój kierownik i 2 koleżanki też mamy tatoo. Zrobiłam sobie po 11 latach pracy w mopsie. Niczego nie żałuję... Czas by ludzie typu esteta przestali kojarzyć ludzi z tatuażami z kryminalistami