strasznie jestem ciekawa co by odpowiedzieliwest pisze:Wcześniej to 1 ha przeliczeniowy powodował obowiązek ubezpieczenia i nie obchodziło ich, czy człowieczek mieszkający za granicą, czy w drugim końcu Polski obrabia ten swój hektar-musiał płacić, a teraz metodą dedukcji doszli do wniosku, że jak nie pracuje w gospodarstwie to ubezpieczenie mu się nie należy. I.d.i.o.ci.
Teraz nic, tylko znaleźć jakiegoś człowieczka, co jest zadłużony u nich, albo nigdy mu się to ubezpieczenie nie podobało i złożyć im wniosek o zwrot składek wraz z odsetkami posiłkując się tym komunikatem.
i ciekawe będzie jak Ci co płacili składki /choć wystąpili z wnioskiem o wyłączenie z obowiązku/, bo np. mają hektary 200 km od miejsca zamieszkania i nie nie mieli możliwości prowadzenia gospodarstwa wystąpią do krusu i na podstawie oświadczenia, że nigdy nie prowadzili gospodarstwa wystąpią o zwrot płaconych składekwest pisze:Mam kilku takich. Zobaczymy, co dalej z tego wyjdzie. Może zmądrzeją, gdy zobaczą jak sobie w kolano strzelają.