Musimy umieścić w dps alkoholiczkę.Obecnie przebywa w ZOL-u.Nie mozna nawiązać z nią kontaktu.Czy jedynym wyjściem musi być jej ubezwłasnowolnienie? Maja się starać o to jej córki ale to są duże koszty (ponad 600zł.) No i długi czas oczekiwania na wydanie postanowienia.Niech napisze ktoś, kto miał taki przypadek i podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami w tej sprawie. Z góry dzięki za odpowiedź.
Z tego co wiem to wydanie postanowienia przez sąd rodzinny o umieszczenie w dps bez jej zgody w przypadku dps dla psychicznie chorych nie wchodzi w grę.