umorzenie świadczeń nienależnie pobranych - Świadczenia rodzinne

[~xxx]

NOWY - tak jak najbardziej, a swoją drogą jako wdowa może ma prawo do renty rodzinnej tylko nie umie tego załatwić? są różni ludzie - bardziej i mniej błyskotliwi
w tym konkretnym przypadku w uzasadnieniu napisałabym o trudnej sytuacji (wywiad pr. socjalnego) i o tym, że nakaz zwrotu jeszcze bardziej pogłębiłby i tak już złą kondycję materialną rodziny

[~tom]

Ktoś poradzi coś dla \"atty\" ?

[~Anis]

my umarzamy jesli zachodzą szczególnie uzasadnione okliczności tj. niski dochód, niepełnosprawność, wielodzietność, bezrobocie. Oczywiście jesli ktoś pobiera ŚR to robimy potrącenia, jesli ma trudną sytuację to rozkładamy też na raty, każdy przypadek rozpatrujemy indywidualnie. W kazdym jednak przypadku wystepujemy do OPS o udzielenie informacji na temat sytuacji danej rodziny.

[~Izabela]

Pomóżcie Proszę... Witam mam nadzieję ze ktoś mi pomoże..Opiszę swój problem..Zwracałam się do Prezydenta miasta w sprawie umorzenia rzekomo nie należnie pobranych Świadczeń rodzinnych.. za okres od03.20008r.w wysokości 288zł.oraz za okres od 03.2009 do 10.2009r.Działałam w dobrej wierze i zgodnie z posiadaną wiedzą dostarczyłam wszystkie potrzebne dokumenty które potrzebował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w celu otrzymania Świadczenia Rodzinnego na moje dziecko. Ja nie ustalałam ani nie weryfikowałam przedstawionych dokumentów prze zemnie tylko Ośrodek Pomocy Społecznej i tenże ośrodek przyznał mi świadczenia.Od Sierpnia2005r mieszkam z rodzicami i samotnie z pomocą rodziców wychowuję 6-letniego syna.Od 22-maja 2005r syn mój miał zasądzone alimenty w kwocie 330zł miesięcznie do Marca 2010r.A od kwietnia 2010 roku syn otrzymuje alimenty w wysokości 450zł miesięcznie.Dnia 29 marca ośrodek Pomocy Społecznej przysłał mi pismo informacyjne na którym poinformował mnie że wniosek który wcześniej złożyłam o rozłożenie na raty kwoty dotyczącej tylko za okres 03.2008r na kwotę 288zł.bo wcześniej niby ich zdaniem te kwotę nie należnie pobrałam a w połowie czerwca 2010 przyszło mi pismo iż jeszcze pobierałam od 03.2009 do 10.2009 na kwotę 480zł.wniosek który złożyłam nie został rozpatrzony,ponieważ nie przedstawiłam bieżącej sytuacji rodzinnej. Z mężem nie zamieszkuję od ponad 5lat A sprawa jest taka że nie mam jeszcze rozwodu ani seperacji orzeczonej przez Sąd. Więc w świetle prawa jesteśmy jeszcze małżeństwem ja pracuje jako sprzedawca 1/2 etatu mój zarobek wynosi 525.08 a oprócz tego płace inne wydatki które ponoszę oraz miesięcznie daję rodzicą 150zł ..A syn od września idzie do przedszkola to tez wydatki które muszę ponieść ..Syn mój również choruję leczy się w Poradni Kardiologicznej i metabolicznej za leki tez płacę do tego dochodzą codzienne środki utrzymania... Co zrobić w jaki sposób mogę rozwiązać mój problem..Proszę pomóżcie... Izka

[~magda]

no chyba wiesz czemu masz nienależnie pobrane musiał być jakiś powód Jaki jest powód nienaleznego pobierania?...zrób coś w końcu z tym małżeństwem rozwiedź się jak z nim 5 lat nie jestes

[~eda]

Witam Mój problem polega na tym iz pobierałam świadczenie rodzinne wraz z wychowawczym od dnia 16,09,2008 do 16,09,2010r. Mój mąż podjął prace za granicą 19,01,2009r. niestety nie zgłosiłam tego faktu poniewaz nie rozliczał sie w Polsce i nie pobierał świadczeni rodzinnego w holandii. Teraz chciała bym ubiegać sie o rodzinne holenderskie poniewaz przestałam pobierać zasiłek w polsce. Nie wiem jak mam zgłosić do mops że pobierałam nie prawnie i co mi za to grozi.

[~kasia]

witam moj problem polega na tym , iz jako samotna matka dostawalam zasilek opiekunczy dla samotnych matek gdy zostaly ustalone alimenty oczywiscie zgłosilam do opieki społecznej ze sa ustalone alimentty wiec zabrano mi zasilek dla samotnej matki. We Wrześniu skladając o rodzinne nie skladalam o ten zasilek bo wiedzialam ze mi sie nie należy lecz pani która pracuje w opiece nie spojrzała w wniosek i przez pomylke przyznała mi ten zasiłek oczywiscie jak poszłam powiedzialam ze chyba sie pomylili bo za duzo pieniedzy dostalam zmienili mi decyzje lecz teraz żądają zwrotu tego zasilku fakt faktem to tylko jeden miesiac ale niestety teraz straciłam prace i nie mam jak tego zwrócić czy ja moge sie ubiegac o to zeby ta pani która tam pracuje to zwracała a nie ja bo niby czemu ja mam placic za ich pomylki?

[~Jolka]

No i proszę.
Podejrzewam że owa Pani dopisała coś do Twojego wniosku (mimo, iż nie powinna) w dobrej wierze. Fakt nie zajrzała w dokumenty zeby sprawdzić jak wygląda sprawa ojcostwa. Zrobił się problem. Ale chyba idzie się dogadać w kwestii zwrotu. Tym bardziej ze to 1 m-c.
Nie są to z tego co piszesz świadczenia nienaleznie pobrane ale nienależnie wypłącone (choć takiego pojęcia w ustawie nie ma) Można byłoby bawić się wysyłać decyzję do SKO do unieważnienia itp. W rezultacie świadczenia i tak podlegałby zwrotowi ( wzbogacenie)
Ale z drugiej strony to ludzie są dziwni. Mają wniosek w domu do wypełnienia, nie chce im się czytać wszystkiego więc przychodzą z na pół wypełnionym i przy pomocy urzędnika pisza resztę. A potem bo urzędnik kazał tu podpisać, tu wstawić datę .....A jakbyś sama nie wpisała jakiegoś dodatku, pracownik nie dopisze i przez pół roku dajmy na to przejdzie ci koło noca m-cznie np. 80 zł z tytułu wielodzietności. Wtedy lament ze pracownik nie dopisał że nie poinformował. A masz wniosek, czytaj. W nim jest napisane co komu się należy.
Ja nie powiem na Panie z mojego Ośrodka złego słowa. Nie raz miałam coś nie zaznaczone. Zdarzyło się nawet że Panie dopisały, zmieniły i podmieniły decyzję i wyrównały mi dość dużą kwotę.
Wszystko zależy od człowieka.

[~ katarzyna]

Chciałam się dowiedzieć do kogo mam się zwrócić o pomoc w umorzeniu nienależnie pobranych alimentów. odwoływałam się do SKO w LESZNIE 2 RAZY I DO MIEJSKO GMINNEGO OŚRODKA POMOCY SPOŁECZNEJ I NIKT MI NIE POMÓGŁ MAM SPŁACIĆ I JUŻ.

[~KASIA]

Cześć . Mam problem,choć wszystkie dokumenty były dane i dostałam rodzinne , po 2 prawie latach przyszło pismo o nienależnie pobranych świadczeniach bo nie doliczyli mi kwoty z funduszu alimentacyjnego. Jak mam napisać pismo odwoławcze,bo błąd wyniknął z ich winy .jestem bezrobotna imam 2 dzieci, 1 niepełnosprawne.Pomórzcie.