ale czy w wypadku kiedy rodziny opuściły Ukraine i przebywają na terytorium Polski to nadal będą otrzymywać te swoje "rodzinne".
Tylko, że ten drugi rodzic na ogół nr PESEL nie posiada, zatem ustalenie jego dochodu to już zupełnie "wolna amerykanka".
W tym rzecz, jak mamy wpisać we wniosku do składu rodziny ojca pozostałego na Ukrainie, skoro nie mamy ani jego PESEL-u, ani jakiegokolwiek dokumentu tożsamości...
Dokładnie - jest nawet problem do wpisania go do programu informatycznego. Bez numeru PESEL w empatii nie ustalisz ani dochodu (choćby proforma), ani nawet tego czy żyje. Miałem podobny przypadek - ale strona załączyła przetłumaczony akt małżeństwa i przynajmniej datę urodzenia ustaliłem. Poza tym i poza nazwiskiem - praktycznie "człowiek-widmo".noteev pisze: ↑24 mar 2022, 9:43W tym rzecz, jak mamy wpisać we wniosku do składu rodziny ojca pozostałego na Ukrainie, skoro nie mamy ani jego PESEL-u, ani jakiegokolwiek dokumentu tożsamości...