Art. 32.
Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Świadczenie pielęgnacyjne jest przeznaczone dla opiekunów jako rekompensata za utratę zatrudnienia, nie powinni być różnicowani ze względu na stan zdrowia podopiecznego - rząd powinien ,,zająć się\'\' zasiłkiem pielęgnacyjnym
dokładanie jest tak jak pisze ~Kati;\'
od siebie dodam tylko tyle - żyję w napięciu co będzie dalej; jestem opiekunem niewidomego, ale dorosłego dziecka, które - przepraszam za bezpośredniość - nie robi pod siebie, trafia łyżką do ust, umie umyć się i ubrać (w dobraną kolorystycznie odzież przez osobę drugą), zakupy nawet zrobi, ale w osiedlowej budce, nie w markecie, bo pomyli autobusy, nie \"pozna\" towaru na regale, zamiast octu kupi denaturat, a zamiast pasty do zębów - krem do depilacji, ba jest nawet po studiach - ktoś powie CO TO ZA OPIEKA I WYSIŁEK, a ja powiem, taki sam, jak przy tych obłożnie chorych (z pełnym szacunkiem dla ciężkiej pracy fizycznej tych opiekunów), ale ja też i setki dni spędziłam (licząc chyba na cud, że ktoś poprawi błąd lekarza) w poradniach i klinikach, na rewalidacyjnych, dowożąc (i przywożąc) dziecko 50 km do i ze szkoły z internatem (wówczas bez prawa do SP), spędziłam setki nieprzespanych nocy czytając w szkole lektury, a na studiach literaturę naukową, można rzec maturę robiłam w swoim życiu dwa razy, a będąc na liście studentów spokojnie mogłabym te studia skończyć...
reasumując - skoro osoba ma ZNACZNY stopień niepełnosprawności i zaznaczone, że potrzebuje wsparcia i pomocy opiekuna to znaczy, że TAK JEST i to powinno wystarczyć, po co podważać opinie orzeczników PZOoN? dlaczego prawo do świadczenia zależeć ma od - za przeproszeniem - od g.ówna w pampersie?
Myślę,że przedstawicielki Wykluczonych Opiekunów jeżdżące do Warszawy na konsultacje z Panią minister Seredyn również wypowiedzą się w tej sprawie,bo na razie milczą jak zaklęte.
Opiekunowie proszą o informację publiczną.
Opinii od adwokata też nie przedstawiły Panie publicznie na białym blogu. Czyżby Panie czekały na dalsze konsultacje w MPiPS ????????????? które były pośmiewiskiem konsultacji !!!
Stowarzyszenie dzieci niepelnosprawnych tez chca tej ustawy,ich dzic ileza,wiec im jest to na reke.Rzadzacymtakze, bo sporozaoszczedza..A inni niech sie bujaja.
Bełkoczecie nieuki na temat równości z konstytucji nie majac bladego pojęcia na czym polega zasada równości.
Wszytskim tyle samo bez wzgledu na poziom niesamodzielności osoby niepełnosprawnej? To jest właśnie nierównośc.
Kolejne bełkoty darmozjadów i nierobów krórzy tylko łapy po publiczne pieniądze wyciągają
\"dokładanie jest tak jak pisze ~Kati;\'
od siebie dodam tylko tyle - żyję w napięciu co będzie dalej; jestem opiekunem niewidomego, ale dorosłego dziecka, które - przepraszam za bezpośredniość - nie robi pod siebie, trafia łyżką do ust, umie umyć się i ubrać (w dobraną kolorystycznie odzież przez osobę drugą), zakupy nawet zrobi, ale w osiedlowej budce, nie w markecie, bo pomyli autobusy, nie \"pozna\" towaru na regale, zamiast octu kupi denaturat, a zamiast pasty do zębów - krem do depilacji, ba jest nawet po studiach - ktoś powie CO TO ZA OPIEKA I WYSIŁEK, a ja powiem, taki sam, jak przy tych obłożnie chorych (z pełnym szacunkiem dla ciężkiej pracy fizycznej tych opiekunów), ale ja też i setki dni spędziłam (licząc chyba na cud, że ktoś poprawi błąd lekarza) w poradniach i klinikach, na rewalidacyjnych, dowożąc (i przywożąc) dziecko 50 km do i ze szkoły z internatem (wówczas bez prawa do SP), spędziłam setki nieprzespanych nocy czytając w szkole lektury, a na studiach literaturę naukową, można rzec maturę robiłam w swoim życiu dwa razy, a będąc na liście studentów spokojnie mogłabym te studia skończyć...
reasumując - skoro osoba ma ZNACZNY stopień niepełnosprawności i zaznaczone, że potrzebuje wsparcia i pomocy opiekuna to znaczy, że TAK JEST i to powinno wystarczyć, po co podważać opinie orzeczników PZOoN? dlaczego prawo do świadczenia zależeć ma od - za przeproszeniem - od g.ówna w pampersie?\"
Wszystko co robiłaś, robiłas dla swojego dziecka, zeby jemu było w życiu lzej, przy jego niepełnosprawnosci.
Jaką teraz masz przy nim robotę, ze nie możesz przeboleć, że będziesz brała te pare groszy mniej od matek, które w dalszym ciągu musza kazdego dnia wykonywać ciężką prace opiekując sie swoimi lezącymi niesamodzielnymi dziecmi.
Bys sie wstydziła, żeby za jakies marne niespełna 300 zł, a nawet i mniej zazdroscic im tego \'g.ówna w pampersie\'