Od zalozenia pierwszego posta w maju do lipca uplynelo sporo czasu - najwidoczniej potrzeba "zasilku celowego" nie byla tak wazna aby odspawac sie od komputerka. Sensem dzialania tego Pana nie jest bowiem otrzymanie pomocy ale FORMA KOMUNIKACJI z MOPS. No coz ja bym jednak wykonal 1 minutowe polaczenie telefoniczne ( imie, nazwisko, adres - prosze o kontakt) jesli brakowaloby mi na chleb albo leki... Ale kazdy ma swoje fanaberie...
-
Baczny czytacz watku
Zwykła prowokacja. Tomek z Sygnity i inni pracownicy zaproponowali już rozwiązanie i zaoferowali pomoc.
-
BadAss
Jeżeli jesteście pracownikami socjalnymi, to zgroza bije z waszych postów. Gdzie tu zrozumienie potrzeb i możliwości klienta OPS, gdzie empatia? Mam wrażenie, że piszą pracownicy z mojego OPS...
Baczny czytacz watku pisze:
1. "najwidoczniej potrzeba "zasilku celowego" nie byla tak wazna" - najwidoczniej nie słyszałeś o zasiłkach na trzy miesiące i nie wiesz, że są niepełnosprawni ruchowo ubodzy ludzie, którzy korzystają z bezpłatnego internetu i dlatego preferują kontakty mailowe?
2. "ja bym jednak wykonal 1 minutowe polaczenie telefoniczne" - a Ty wiesz człowieku, że żeby zadzwonić, trzeba mieć pieniądze na koncie telefonu, a ja ich nie mam, bo nie potrzebuję i nie stać mnie na doładowanie tylko po to, żeby zadzwonić do OPS?
BadAss pisze: "Zwykła prowokacja." Na czym ona polega? Okazało się, że na razie nie potrzebuję dalszej pomocy, więc nie pisałem w wątku, bo chciałem uniknąć chamskich komentarzy.
Baczny czytacz watku pisze:
1. "najwidoczniej potrzeba "zasilku celowego" nie byla tak wazna" - najwidoczniej nie słyszałeś o zasiłkach na trzy miesiące i nie wiesz, że są niepełnosprawni ruchowo ubodzy ludzie, którzy korzystają z bezpłatnego internetu i dlatego preferują kontakty mailowe?
2. "ja bym jednak wykonal 1 minutowe polaczenie telefoniczne" - a Ty wiesz człowieku, że żeby zadzwonić, trzeba mieć pieniądze na koncie telefonu, a ja ich nie mam, bo nie potrzebuję i nie stać mnie na doładowanie tylko po to, żeby zadzwonić do OPS?
BadAss pisze: "Zwykła prowokacja." Na czym ona polega? Okazało się, że na razie nie potrzebuję dalszej pomocy, więc nie pisałem w wątku, bo chciałem uniknąć chamskich komentarzy.
-
222
Widze ze ktos dostal prikaz udowodnienia za wszelka cene przydatnosci bezsensownego i badanego przez prokurature projektu EMPATIA. Absurd wywodow Pana 222 polega na tym, iz sam przyznaje ze jego MAILE sa odbierane przez Osrodek a w zwiazku z tym sa podejmowane czynnosci na tak zlozone podanie. On sam jednak upiera sie aby wniosek zlozyc w modnym, promowanym i zbednym z punktu widzenia praktyki dzialania ops trybie EMPATIA. Kuriozalne.
Pomine milczeniem wywody o kosztach rozmow telefonicznych w sytuacji gdy kazdy - nawet dzieci i indianie w puszczy oraz osadzeni w ZK maja telefon. Razi motyw rzekomego absolutnego braku mobilnosci uniemozliwiajacym wizyte w ops/ wyslanie listu do ops poniewaz osoba o takich ograniczeniach nie funkcjonuje takze samodzielnie w innych sferach a zatem ktos bliski i tak wykonuje za nia zakupy, realizacje recept, zalatwia sprawy urzedowe itp. Coz za problem stanowiloby skorzystanie z jej pomocy w powiadomieniu instytucji? Zaden procz falszywego wstydu ktorym sie zaraz 222 zapewne zasloni. Ten sam falszywy wstyd uniemozliwia tez zadanie pytania "czy moge skorzystac z Pana/Pani telefonu w pilnej sprawie?" Jest masa sposobow powiadomienia OPS niezaleznie od ograniczen funkcjonalnych i uzyskania szybkiej i skutecznej pomocy. Wystarczy tylko uwolnic sie od fiksacji na temat nowinki technologicznej. Nowinki ktora sie nie przyjela i nie przyjmie. Nowinki stanowiacej sztandarowy przyklad kreowania procedur i narzedzi bez zrozumienia realiow dzialania opsow w Polsce. Realiow w ktorych na jednego pracownika przypada setka srodowisk, w ktorych pracownicy siedza w zapyzialych norach uragajacych BHP zwanych dumnie biurami, w ktorych wyksztalcony pracownik zarabia mniej niz sprzataczka w ratuszu, i w ktorych byle menel moze napluc im w twarz a sad i tak umorzy postepowanie.
Tym powinni zajac sie osobnicy wymyslajacy wdrazanie roznych empatii, pomostow i innych pipierdółek dla zblazowanych fejsbukowiczów...
Ufff... Jak to dobrze ze mnie placa za strzelanie do uciekinierów i pacyfikowanie zamieszek bo przy tak surrealistycznej robocie jak Wasza straciłbym nerwy...
Pomine milczeniem wywody o kosztach rozmow telefonicznych w sytuacji gdy kazdy - nawet dzieci i indianie w puszczy oraz osadzeni w ZK maja telefon. Razi motyw rzekomego absolutnego braku mobilnosci uniemozliwiajacym wizyte w ops/ wyslanie listu do ops poniewaz osoba o takich ograniczeniach nie funkcjonuje takze samodzielnie w innych sferach a zatem ktos bliski i tak wykonuje za nia zakupy, realizacje recept, zalatwia sprawy urzedowe itp. Coz za problem stanowiloby skorzystanie z jej pomocy w powiadomieniu instytucji? Zaden procz falszywego wstydu ktorym sie zaraz 222 zapewne zasloni. Ten sam falszywy wstyd uniemozliwia tez zadanie pytania "czy moge skorzystac z Pana/Pani telefonu w pilnej sprawie?" Jest masa sposobow powiadomienia OPS niezaleznie od ograniczen funkcjonalnych i uzyskania szybkiej i skutecznej pomocy. Wystarczy tylko uwolnic sie od fiksacji na temat nowinki technologicznej. Nowinki ktora sie nie przyjela i nie przyjmie. Nowinki stanowiacej sztandarowy przyklad kreowania procedur i narzedzi bez zrozumienia realiow dzialania opsow w Polsce. Realiow w ktorych na jednego pracownika przypada setka srodowisk, w ktorych pracownicy siedza w zapyzialych norach uragajacych BHP zwanych dumnie biurami, w ktorych wyksztalcony pracownik zarabia mniej niz sprzataczka w ratuszu, i w ktorych byle menel moze napluc im w twarz a sad i tak umorzy postepowanie.
Tym powinni zajac sie osobnicy wymyslajacy wdrazanie roznych empatii, pomostow i innych pipierdółek dla zblazowanych fejsbukowiczów...
Ufff... Jak to dobrze ze mnie placa za strzelanie do uciekinierów i pacyfikowanie zamieszek bo przy tak surrealistycznej robocie jak Wasza straciłbym nerwy...
-
Bartek
W tym wątku widzę wpisy wrogów Empatii, oprócz Sygnity.
Bartek, ostudź główkę wodą i nie trop urojonych spisków, bo odwiozą do domu bez klamek. Co prawda mnie oceniasz, że mógłbym zrobić parę rzeczy, wymuszajac na sobie dodatkowy, zbędny wysiłek, ale tobie podpowiem: tylko nie kop studni, bo woda już jest w mieszkaniach.
Ty, zamiast załatwić sprawę swoimi siłami, też latasz po sąsiadach, żeby użyczyli ci czegoś albo zrobili za ciebie? A jak możesz jechać autobusem, to zapieprzasz pieszo, bo przecież co za różnica i dlaczego by nie utrudnić sobie życia? Jak nie rozumiesz, to wytłumaczę, że dla mnie jest różnica, jeżeli jako niepełnosprawny mam się zmuszać do dodatkowego wysiłku, a mam do wyboru inne, łatwiejsze rozwiązanie. Jest dla mnie różnica, czy wydam pieniądze na utrzymanie zbędnego telefonu, czy kupię chleb. "Dzieci Neo" nie rozumieją, jak można żyć bez telefonu, a dla mnie, prawie emeryta, to rzecz zbędna wobec bezpłatnego internetu i komunikatorów. Absurdem jest twoje rozumowanie, że jak maile są odbierane, to są podejmowane czynności. Pisałem (trzeba umieć czytać ze zrozumieniem), że odebrane są, ale odpowiedzi nie ma. Dlatego proszę zaprzestań pisania o swoich urojeniach, bo to śmieszne i denerwujące.
Innych też o to proszę.
Bartek, ostudź główkę wodą i nie trop urojonych spisków, bo odwiozą do domu bez klamek. Co prawda mnie oceniasz, że mógłbym zrobić parę rzeczy, wymuszajac na sobie dodatkowy, zbędny wysiłek, ale tobie podpowiem: tylko nie kop studni, bo woda już jest w mieszkaniach.
Ty, zamiast załatwić sprawę swoimi siłami, też latasz po sąsiadach, żeby użyczyli ci czegoś albo zrobili za ciebie? A jak możesz jechać autobusem, to zapieprzasz pieszo, bo przecież co za różnica i dlaczego by nie utrudnić sobie życia? Jak nie rozumiesz, to wytłumaczę, że dla mnie jest różnica, jeżeli jako niepełnosprawny mam się zmuszać do dodatkowego wysiłku, a mam do wyboru inne, łatwiejsze rozwiązanie. Jest dla mnie różnica, czy wydam pieniądze na utrzymanie zbędnego telefonu, czy kupię chleb. "Dzieci Neo" nie rozumieją, jak można żyć bez telefonu, a dla mnie, prawie emeryta, to rzecz zbędna wobec bezpłatnego internetu i komunikatorów. Absurdem jest twoje rozumowanie, że jak maile są odbierane, to są podejmowane czynności. Pisałem (trzeba umieć czytać ze zrozumieniem), że odebrane są, ale odpowiedzi nie ma. Dlatego proszę zaprzestań pisania o swoich urojeniach, bo to śmieszne i denerwujące.
Innych też o to proszę.
-
222
Normalnie maila odebrali? Wysłanego na adres mailowy OPS a nie jakiś tam empatiowy? Potwierdzenie przeczytania jest? Jak dawno temu? Nikt nie był, nie dzwonił? Czternaście dni minęło?
Zatem albo z nimi coś nie tak albo może pukali do drzwi ale byłeś zbyt zajęty wypełnianiem formularza EMPATII aby otworzyć drzwi?
Zatem albo z nimi coś nie tak albo może pukali do drzwi ale byłeś zbyt zajęty wypełnianiem formularza EMPATII aby otworzyć drzwi?
-
EMPATIK Tapatik
Panie i Panowie, odpuśćcie. Człowiek potrzebuje pomocy, albo mu coś sensownego doradźcie, albo już lepiej nic nie piszcie.
Chciałem Wam tylko przypomnieć, że nie jest to pierwszy przypadek, kiedy Klient, zachęcony informacjami o Emp@tii, wysyła wniosek przez portal a ośrodek nie odbiera. Była już taka sprawa i oparła się o samą "górę" i ośrodek musiał się tłumaczyć. Ja Was z tego rozliczać nie będę, bo jestem tylko dostawcą orogramowania, ale są instytucje które mogą, zwłaszcza jak ustawa o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych i innych ustawach wejdzie w życie.
pozdrawiam
Chciałem Wam tylko przypomnieć, że nie jest to pierwszy przypadek, kiedy Klient, zachęcony informacjami o Emp@tii, wysyła wniosek przez portal a ośrodek nie odbiera. Była już taka sprawa i oparła się o samą "górę" i ośrodek musiał się tłumaczyć. Ja Was z tego rozliczać nie będę, bo jestem tylko dostawcą orogramowania, ale są instytucje które mogą, zwłaszcza jak ustawa o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych i innych ustawach wejdzie w życie.
pozdrawiam
Tomek
-
SYGNITY
- Starszy inspektor
- Posty: 6052
- Od: 04 kwie 2007, 11:01
- Zajmuję się: pracuje w fabryce Pomostu :)
- Lokalizacja: Kraków, Polska
Pozyjemy zobaczymy. Nim nowelizacja wejdzie w zycie to te graciarskie, wolne netbooki po 1 sztuka na ops mozna bedzie oddac biednym. Ale oni nie wezma bo nawet komorki maja szybsze i bardziej funkcjonalne... Bo z notatnikiem, kalkulatorem i przegladarka 
A jak we wrzesniu przyjdzie wreszcie nowa wladza to rozliczy i owszem ale tych co ta Empatie pocisneli i na niej zbili latwa kaske... I skonczy sie rumakowanie!
A jak we wrzesniu przyjdzie wreszcie nowa wladza to rozliczy i owszem ale tych co ta Empatie pocisneli i na niej zbili latwa kaske... I skonczy sie rumakowanie!
-
Ex tester badziewia
Sądzisz że nowa władza, jakakolwiek by nie była, wycofa całkowicie projekt, na który Państwo Polskie wydało uprzednio pieniądze? Ja szczerze wątpię. Natomiast "nowa władza", wrażliwa na kwestie społeczne, może się zainteresować dlaczego organ do tego powołany nie odpowiada na prawidłowo i zgodnie z prawem złożony do niego wniosek od osoby potrzebującej pomocy. Proponuję zakończyć tę dyskusję.
Tomek
-
SYGNITY
- Starszy inspektor
- Posty: 6052
- Od: 04 kwie 2007, 11:01
- Zajmuję się: pracuje w fabryce Pomostu :)
- Lokalizacja: Kraków, Polska
Hihihiiii... Gospodarnosć władzy, buahahaaa, logika, hehehe wrazliwosc na kwestie spoleczne, oj trzymajcie mnie bo zaraz boczki sobie zerwe ze smiechu. Ci czy inni. Zrobia wszystko by dowalic konkurencji do żłoba i ustawionych biznesow. Pieniadze zreszta zostaly juz zmarnowane w błoto. Nikt nie wywali kolejnych milionow zeby doposazyc w laptopy jakichs tam socjalnych. Nikt nie ma pieniedzy nawet na godne place dla nich i bezpieczne warunki pracy. To jest ELEMENTARNA potrzeba a nie fanaberia meilowania i pisania na laptopie dla 5 ludzi w calej Polsce ktorzy maja teoretyczny problem w zadzwonieniu do MOPS albo alergie na papier. Dla klientow pomocy spolecznej najwazniejsze to ILE i KIEDY. Gdybyscie mieli jakikolwiek kontakt z rzeczywistoscia to wiedzielibyscie jakie sa realne oczekiwania spoleczne. EOT
-
Ex tester badziewia
Oprócz Wniosek przez emp@tię - Pomoc społeczna (forum ogólne) przeczytaj również:
specjalistyczne usługi
umieszczenie osoby psychicznie chorej w dps bez jej zgody
zwolnienie chorobow
Pytanie na egzamin
CAS a przypadki agresji
Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych
zasiłek okresowy a zgon
VIII Ogólnopolska Konferencja „Ostrożnie – dziecko!..."
klient DPS-umowa dożywocia za wikt-co z decyzją ?
ile zarabiacie jako socjalni?
od kiedy przyznac zasiłek stały
Brak wywiadu środowiskowego- decyzja odmowna czy postanowien
Wątpliwość
Wniosek
zasilek stały a waloryzacja
Skarga