wynagrodzenie 300+, zadowolenie czy rozczarowanie

[Iks]

PAMIĘTAJMY że trzeba kupić papier, tonery, artykuły biurowe i inne drobiazgi bez których nie mielibyśmy możliwości zrealizować zadania a pracować trzeba
Największym chyba problemem jest brak komunikacji (u nas trochę też)i to może rodzić waszą frustrację, jednak to jest troszkę bardziej skomplikowane niż się wszystkim wydaje,

Jasne, ale możecie sobie kupować te bzdety z tych pozostałych 20% czyli za 2 zety od dziecka. 8zł od każdego dziecka jest dla realizatorów, co wynika wprost z rozporządzenia, jak i ze trzech czy czterech na ten moment pism od Ministry Rafalskiej.

wypłacili pracownikom 1 zł brutto za każdy opracowany wniosek

A co się stało z pozostałymi 7zł? To nie jest tak, że 80% to jest maks jaki pracownik może dostać i można dawać mniej tylko MINIMUM. Nawet licząc bruttu-brutto to jest 5,71zł na rękę od każdego dziecka .

[Iks]

Pracuję w sporym ośrodku i mamy bardzo dużo wniosków elektronicznych, które są drukowane do akt i wierz mi to naprawdę dużo papieru i toneru...

Marnotrawienie środków.

[plociak]

Iks sami się zastanawiamy co się stało z pozostałymi 7 zł, koszty praktycznie zerowe a Dyrekcja postanowiła w ten sposób wynagrodzić pracowników - 0,77 gr na rękę za opracowany wniosek (już nie wspomnę, że powinno być liczone od dziecka). Dlatego trzeba zainterweniować w Ministerstwie bo to co zrobili to już jest przesada.
A już nie wspomnę, że od jutra zaczynamy nadgodziny a także pracę w niedziele...

[egoistka]

wszystko powyżej to ok,
ale...
nie otrzymaliśmy jeszcze pełnej kwoty na utrzymanie zadania (i chyba nikt nie dostał)

na dobry start dobrego startu dostaliśmy: zadanie do zrealizowania, troszkę kasy i radźcie sobie,

u nas będzie grubo ponad 80% na wynagrodzenia (pamietając że istnieją też koszty pracodawcy więc nie brutto tylko brutto od pomniejszenia o koszty pracodawcy, które też trzeba pokryć a jest to około 30%),
ale to dopiero finalnie jak dostaniemy resztę kasy (a dokładnie nie wiadomo ile bo nikt nie wie ile będzie faktycznie dzieciaków korzystających z programu)

[Zofia]

Pracuję w sporym ośrodku i mamy bardzo dużo wniosków elektronicznych, które są drukowane do akt i wierz mi to naprawdę dużo papieru i toneru...

Marnotrawienie środków.

A jak u Was odbywa się dekretacja takich wniosków? My na papierowym przybijamy pieczątkę z datą wpływu i kierownik dekretuje na pracownika - a elektroniczny bez wydruku?

[Zofia]

A już nie wspomnę, że od jutra zaczynamy nadgodziny a także pracę w niedziele...

To nie może być prawda! W niedzielę?

[plociak]

To nie może być prawda! W niedzielę?

Taka jest prawda, już w tamtym roku pracowaliśmy w niedziele, a najlepsze jest to, że mamy płacone jak za zwykły dzień roboczy bo dyrekcja doczytała się w jakimś rozporządzeniu lub ustawie, że nie muszę nam płacić inaczej...

[Zofia]

No ale nie jest tak, że w tygodniu nie można mieć więcej niż 8 godzin nadgodzin?

[plociak]

Prawo wskazuje maksymalną liczbę nadgodzin. Liczba godzin nadliczbowych nie może przekroczyć dla poszczególnego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym. Jednak w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w umowie o pracę, dopuszczalne jest ustalenie innej liczby godzin nadliczbowych w roku kalendarzowym. W związku z tym limit nadgodzin może być zwiększany, ale i także może ulec obniżeniu. Przy czym maksymalna liczba godzin nadliczbowych w ciągu roku kalendarzowego nie może przekroczyć dla pracownika zatrudnionego na pełnym etacie 416 godzin.

Jak widać powyżej mogą ustalić inną liczbę nadgodzin...

[Zofia]

Ale 416 to jest wciąż 52 tygodnie x 8 nadgodzin.
Nie może być tak, że masz 416 nadgodzin w roku i 11 miesięcy pracujesz normalnie, a w grudniu nie wychodzisz z roboty, bo masz 416 nadgodzin.