wynajem mieszkania od matki - Dodatki mieszkaniowe

[nowa123]

Witam! klientka złożyła wniosek o dm, potwierdzony przez jej matkę jako zarządce. Okazało się, że klientka mieszka z dziećmi u matki, od której wynajmuje (?) 2 pokoje z dostępem do łazienki i kuchni ( 45 m kw) za kwotę 200 zł, rachunki płacą po połowie. Mają umowę sporządzoną i wywiad był - oświadczyły że nie gospodarują razem........ Dziwne to jest dla mnie ...... Ale umowa jest, wywiad potwierdza.... Co wy na to?

[maka]

Jeśli jest umowa użyczenia części lokalu w tym przypadku 45m to to dołączone do wniosku plus dla pewności akt całego mieszkania i wtedy dla wnioskodawcy liczone 45m jako powierzchnia użytkowa lokalu a w wydatkach te 200 zł jako czynsz. Najlepiej niech matka to napisze, że dostaje faktycznie takie pieniądze i reszta wydatków czyli to co płacone na pół i wtedy nie uwzględniamy we wniosku matki jako członka rodziny biorąc pod uwagę jedynie córkę z dziećmi.

[BooBoo]

Z definicji gosp. dom. wynika, że członkami są inne osoby (oprócz małżonka), które swoje prawa wywodza z prawa tej osoby. Papier wszystko przyjmie" tj. oświad. o prowadzeniu odrebnych gosp., potwierdzenie zaplaty 200zł. Między rodzicami i dziećmi jest zalezność i jest wywodzenie praw. Ich uzgodnienia co do rozliczeń i zajmowanych pokoi to ich indywidualna sprawa dlatego uważam, że razem mieszkaja i tylko razem mogą się starać o dodatek. Oczywiście trzeba się liczyc z odwołaniem.
Miałam sytuację, że osoba skazana pozwoliła zamieszkać w swoim lokalu synowi byłej konkubiny, po czym wystąpiła o DM podając siebie. Syn miał dochody, a skazany oczywiście nie. Poniważ syn przesyłał mu paczki, pieniądze, odwiedził w ZK a nawet zrobił remont, podłączył prąd uznałam, że tworza gosp. dom. Nie odwołali się, ale jestem przekonana o słuszności decyzji. .

[małe ww]

no w takie cuda to nie wierze że matka z córką spisują umowę najmu ...... to jest podejście aby tylko dodatek wyłudzić ..... no nie mamy innego wyjścia z punktu formalnego dodatek się należy i basta ........ ALE jest jeszcze inne ALE ...... jak chcemy oduczyć takowych cwaniaków to kserujemy takową umowę najmu i piszemy informację do urzędu skarbowego ....... osoba wynajmująca lokal winna odprowadzać podatek dochodowy z tego tytułu ..... a jak jest to fikcja i mamuśka PIT5 nie złożyła to będzie dym bo skarbówka co swoje zrobi ...... jest wynajem (umowa) jest podatek nie ma wynajmu nie ma dodatku .. czyli jak się nie obrócisz tam D z tyłu - CZYLI KONTROLA KRZYŻOWA - kto kiedyś lizną działalności gospodarczej to wie co to jest !!!
A fama o czymś takim idzie szybko w miasto

[nowa123]

Zabezpieczyli się z kazdej strony, umowa spisana na 200 zł i mieszczą się w kwocie wolnej od podatku (podobno sprawdzali w US)

[małe ww]

oj gadasz jak byś się nigdy z fiskusem nie rozliczała kwota wolna od podatku dotyczy sumy przychodów uzyskiwanych w roku podatkowym przez podatnika .... ten fakt i tak musi być zgloszony celem wybrania sposobu opodatkowania . Jeśli córka opłaca połowę rachunków to matka nie ma kosztów uzyskania przychodu a więc pewnie coś jej tam z tego wyjdzie. Ale poczytaj sobie ten artykuł https://www.podatki.egospodarka.pl/11699 ... ,68,1.html