Witam, dajmy na to że klient z innego miasta trafia do znajdującego się u Was szpitala lub ZOLu. W ślad za nim trafia do Was wniosek z OPSu, gdzie był zameldowany o zrobienie wywiadu dot. przyznania mu pomocy ( ubezpieczenie, zasiłek, DPS, obojętnie o co proszą). Na miejscu okazuje się, że klient jest w bardzo złym stanie - brak kontaktu i możliwości pozyskania danych.
I tu moje pytanie - robić wywiad czy nie? Wiem, że dane da się zazwyczaj jakoś pozyskać ale - czy to jest ok? Nasza ustawa się do tego nie odnosi a moim zdaniem taki wywiad to fikcja i nie powinien być przeprowadzany. Nie wiadomo czy klient oczekuje takiej pomocy, czy jest jej świadomy, czy dane są prawdziwe (jeśli cokolwiek pozyskamy). Inaczej mówiąc klientem pomocy społecznej powinien stać się dopiero kiedy jego stan zdrowia pozwoli na wyrażenie takiej potrzeby i skorzystanie z przyznanych świadczeń. Do tego czasu powinien być klientem służby zdrowia. Ewentualnie możemy postarać się o przyznanie opiekuna prawnego.
Jakie jest Wasze zdanie?