Licz cały jego dochód, nie odlicza się zajęć komorniczych.
Zastanawiam się skąd w ludziach przekonanie, że potrącenia komornicze za brak łożenia na swoje dzieci nie powinny być liczone. Miewam takich osobników i są wielce zdziwieni. To już prędzej odliczałabym od dochodu wydatki na chleb, niż na alimenty.
