Film przedstawia sytuację w Meksyku w czasach prześladowań w tym kraju katolikóww w wieku XX.
Eskalacja tych przesladowań miała miejsce w czasach, kiedy prezydentem został Plutarch Eliasz Calles wybrany na urząd 1 grudnia 1924 r., rozpoczął tuż po elekcji prawdziwą wojnę z Kościołem, zdecydowany zniszczyć katolicyzm w swoim kraju. Zaczął, wzorem rewolucji 1789 roku, od próby stworzenia religii narodowej; kiedy te plany zawiodły, polecił wcielić w życie wszystkie antykatolickie artykuły konstytucji, do których dodał nowe przepisy. W jednym z przemówień oznajmił, że "jak pochodnia oświeci najbardziej zacofane zakątki gór meksykańskich\". Oświecanie rozpoczął od zamknięcia szkół katolickich, wyrzucenia z kraju wszystkich zagranicznych kapłanów oraz zmuszenia meksykańskich księży do uznania konstytucji z 1917 r.
Trzydzieści trzy artykuły przybito na drzwiach wszystkich świątyń. 33 artykułów dekret, zwany nieoficjalnie "ustawą Callesa" odbierała Kościołowi resztki swobód:
Art. 3: We wszystkich szkołach publicznych i prywatnych nauczanie religijne jest zakazane.
Art. 6: Wszelkie zakłady zakonów religijnych są zniesione.
Art. 10: Wszelka krytyka praw i władz przez duchownych nawet na zebraniach prywatnych jest zakazana pod surowymi karami.
Art. 12: Nauki ukończone w seminariach nie mają żadnego znaczenia wobec Państwa.
Art. 17: Wszystkie czynności religijne odbywać się mogą tylko we wnętrzu kościołów, które będą pod nadzorem Państwa.
Art. 18: Na zewnątrz kościołów zabrania się nosić stroju duchownego.
Art. 21: Wszystkie kościoły, budynki zakonne, tak przytułki, jak klasztory, ogłasza się za własność Państwa.