Na posiedzeniu grupy roboczej osoba doznająca przemocy oswiadczyła że zdarzył się w jej rodzinie jednorazowy incydent i od czasu interwencji policji przemoc nie wystepuję. Czy na tej podstawie można zakończyć procedurę niebieskiej karty i czy należy wzywać sprawcę celem wypełnienia formularza D
Jest to ważna deklaracja jeżeli wszystkie znaki wskazują że jest tak jak mówi to można, ale ja bym jednak przez jakiś okres przynajmniej kilka wizyt prac. socjal. zaplanował... Moze jestem przewrażliwiony, ale z autopsji znam kilka spraw które tak samo przebiegały i przemoc \"powróciła\"
Takie cudowne uzdrowienie sytuacji w rodzinie w opinii ofiary przemocy są - wg mnie - powodem do dalszej pracy z tą rodziną i mogą być dowodem na to, że ofiara przemocy jest zastraszana przez sprawcę i dlatego chce ukręcic sprawie łeb. Robiłabym dalej to, co nakazuje procedura, ze złożeniem doniesienia do prokutarury włacznie.
Ze złożeniem sprawy do Prokuratury to bym się tak nie spieszyła. Warto popracować z klientka i zmobilizować ją do złozenia tego doniesienia. W przeciwnym razie ofiara odmówi składania zeznac i sprawa zostanie umorzona:( A gdy za pół roku w/w będzie gotowa na złozenie doniesienia to juz nie będzie mogła wrócic do poprzedniego czaso-okresu.
my tak szybko nie składamy doniesień do prokuratury najpierw pracujemy z rodziną a policja gromadzi dowody celem wszczęcia postępowania sprawdzającego.