zaległości - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

  
Strona 3 z 6    [ Posty: 51 ]

Napisano: 20 lis 2008, 10:41

jola jak to możliwe, że nie wpłaca 70% z zasiłku za pobyt w DPS.Czy nie może tego robić gmina, która dopłca. bezpośrednio na konto DPS przesyła wtedy 70% a 30% na depozyt mieszkańca. Albo jeśli płaci ZUS lub KRUS to napisać tak samo, że należy dokonywać potrąceń i oddawać mieszkańcowi te należne 30%.
~kingulinek


Napisano: 20 lis 2008, 12:08

a jak to możliwe aby gmina dokonywała takich potrąceń bez zgody mieszkańca?
~jolka>

Napisano: 20 lis 2008, 14:34

dlatego należy przy przyjęciu do domu przygotowac wraz z prawniekim zgodę na ponoszenie odpłatności zgodnie z decyzją o odpłatności wydana przez właściwy organ, upoważnienia do dysponowania 30 % pozostałymi w depozycie tzn. jeśli wydajesz czyjeś pieniądze wszystko musi byc udokumentowane...jak np.: potrącenia za leki itp. wtedy w pierwszej kolejności trzeba pokrywac opłaty, zobowiązania a później kombinowac jak i z czego powoli powoli spłacać zadłużenie. A jeśłi chodzi o środki czystości to dom według ustawy musi je zapewnić mieszkańcowi, a i w razie cieżkiej sytuacji finansowej zapenić odzież i obuwie dostosowane do pory roku. Natomiast jeśli chodzi o to, że mieszkaniec nie rozlicza się z zasiłku pilęgancyjnego to jest to nie zgodne z prawem, ponieważ wlicza sie on do dochodu tak i deputat węglowy, o który upomniał się mój mieszkaniec... a, 3. W przypadku niewywiązywania się osób, o których mowa w ust. 2 pkt 1 i 2, z obowiązku opłaty za pobyt w domu pomocy społecznej opłaty te zastępczo wnosi gmina, z której osoba została skierowana do domu pomocy społecznej. Gminie przysługuje prawo dochodzenia zwrotu poniesionych na ten cel wydatków. I w przypadku obciązenia komorniczego jeśli chodzi o alimenty gmina musi rozpatrzyć podanie mieszkańca o zmniejszenie wys.odpł. np. jeśłi umotywuje to koniecznościa spłaty zaległości wobec domu
~Dom

Napisano: 20 lis 2008, 22:27

gmina nie musi mieć umotywowanej prośby o zmniejszenie opłaty od zajęcia komorniczego.
opłata ta nie jest naliczana od tej wysokości z ustawy.
wysokość opłaty jest naliczana od kwoty pomniejszonej o te zaległości.
wszystkie dodatki takie jak: ekwiwalenty,dod.piel,dodatki kompensacyjne stanowią dochód i od niego nalicza się opłatę nie jest to więc kwota do dyspozycji dla mieszańca w całości ale jedyne 30 %.
~Mirka

Napisano: 20 lis 2008, 22:37

Zaiłek pielęgnacyjny wypłaca oddział emerytalny w całości do rąk klienta a on powinien osobiście wpłacić te 70% na DPS lecz ten pan jest tak mądry,że nie wpłaca bo ma potrzeby osobiste np.hazart.
~jola

Napisano: 21 lis 2008, 10:36

jolu zasiłek pilęgnacyjny wypłaca gmina, na której terenie jest położony dom a \"oddział emerytalny\" wypłaca dodatek pilęgnacyjny, mieszkaniec o takim dodatku musi powiadomic Gmine, która kierowała go do domu i dopłaca do pobytu lub PCPR jeśli sytuacja jego uległa zmianie i np. dostał z ZUS-u taki dodatek, w tym momencie zostaje wszczęte postępowanie i w rezultacie wydana nowa decyzja o wysokości odpł. więc mieszkaniec musi zgodnie z ustawą ponosic odpłatność w wys. 70% swoich dochodów.
~Dom

Napisano: 21 lis 2008, 10:38

WSZYSTKIM ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJ NAJ, DUŻO WYTRWAŁOŚCI Z OKZAZJI DNIA PRACOWNIKA SOCJALNEGO :))
~Dom

Napisano: 24 lis 2008, 12:41

Powołałam się na art. 61pkt.3 o niewywiązywaniu się z opłat i obciązyłam gminę kosztami zaległości. Na to gmina odbiła mi pałeczkę, że art.8, pkt.3 mówi o ty, co uwarza się za dochód.Kwoty zajęta przez komornika na poczet alimentacji - tak, a pozostałe - nie. I kto ma rację?
~dorota1

Napisano: 25 lis 2008, 13:17

do dorota1 ale czego dotyczył Twój problem, rozumiem, że mieszkaniec ma wobec domu zaległości, zajęcie komornicze, i nie są to alimenty? a dlaczego nie wywiązuje się z opłat?
~Dom

Napisano: 25 lis 2008, 20:42

Dokładnie mieszkaniec ma zajęcie komornicze i nie są to alimenty. ZUS potrąca mu w pierwszej kolejności kwotę na pokrycie roszczeń komorniczych, a dopiero z pozostałej kwoty potrąca 70 % za pobyt w DPS. W związku z powyższym zadłużenie w stosunku do DPS rośnie. Wprawdzie część zadłużenia mieszkaniec pokrywa ze swojej końcówki, ale to też nie wystarcza.
Wymyśliłam sobie, że zwrócę się do gminy o pokrycie tego zadłużenia, ale efekty był mizerny.
Mieszkaniec wystąpił do starostwa z prośbą o umorzenie , ale niestety nie uzyskał zgody.
I co pozostaje mi założyć sprawę sądową mieszkańcowi i wystąpić o zajęcie komornicze. Tylko, że to jest bez sensu, bo facet będzie miał drugie zajęcie i kolejne koszty komornicze. Dalej dług w stosunku do DPs będzie rósł.
To jest po prostu kwadratura koła.
~dorota1



  
Strona 3 z 6    [ Posty: 51 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x