zapytanie o pomoc dla rodzinki wielodzietnej - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[~Tosia]

w nocy dostałam i mam bardzo dobry dzień, ale decydują się na dziecko trzeba pomyśleć czy się da radę dziecko wychować i utrzymać, nie sztuka nasypać dzieci i żeby pomoc utrzymywała, przychodzą tacy i co mi sie należy? należy to się umrzeć każdemu to się należy. A tym rodziną z 1 lub dwoma dziećmi co się należy?. Jak się zrobiło nie ważne ile dzieci to trzeba wychować i utrzymać a nie liczyć na pomoc społeczną, a jak cię nie stać to nie syp dzieciaków - bo potem wina pomocy społecznej że matka niezaradna, alkohol, bieda, dziecko trzeba zabrać, myśl głową a nie główką.

[~8]

tak, tak, Tosia a te co już są to zabij bo cię nie stać, bredzisz jak potłuczona

[~lola odp.]

!!! A pani co do tego zdania pewnie sporo pani zarabia to prosze sie cieszyć z tego .Najlepiej to co umie ops dawać alkoholokom bo to jest choroba nic z tego ze oni to przepiją , szkoda dać i pomoc normalnej rodzinie . Pewnie pani nie zna definicji ops-u to przypomnę :Zgodnie z ustawą o pomocy społecznej prawo do świadczeń mają:
osoby samotnie gospodarujące, których dochód nie przekracza kwoty 542 złotych, zwanej kryterium dochodowym osoby samotnie gospodarującej;
osoby w rodzinie, w których dochód na osobę nie przekracza kwoty 456 złotych, zwanej kryterium dochodowym na osobę w rodzinie;
przy jednoczesnym występowaniu co najmniej jednej z dysfunkcji
ubóstwa
sieroctwa
bezdomności;
bezrobocia;

Totalne ..... z pani strony mam nadzieje ze nie ma pani dzieci , i nie bedzie miała życzę tego z całego serca albo lepiej zeby Pani też sie noga podwinęła , bo jak tak można , nie kazdemy podwinie sie noga i chwilowo niestety musi skorzystać z pomocy państwa

[~lola odp.]

to do p.Tosi i boloj - pewnie jestescie zagozałe stare panny lub młode paniulki i nie wiecie co to pomoc innym jesli nie mozecie i nie umiecie pomagac zapraszam do \"miejskich szalet\" dobre miejsce dla was do pracy a nie jako opiekun ops-u . Wiec kobieto zastanów sie zanim cos napiszesz...

grzecznie zapytałam o co moge poprosic , a dla ktorejś z pan to mam 3 dzieci i chwilowo\" podwineła nam sie noga \"

[~kasia]

wiesz z reguły lubię pomagać ludziom i dziękuje za zaproszenie do miejskich szalet a dla ciebie nie znalazłaby się tam praca.

[~lola odp.]

p. kasiu przepraszam ale to przykre jak kobieta prosi o pomoc i czyta cos takiego ze- narobia dzieci .. jak cie nie stac to przestań robic dzieci... zapytalam grzecznie mam 3 dzieci w tym 2 maluszków , choruje i niech mi pani wierzy chetnie poszlabym do pracy ,poki co chciałam zapytac co MOGE poprosic a dostałam w buzie .

[~kasia]

Pani Tosia ma po części rację,rózni są klienci i ci z 1 czy z więcej dziećmi każdy kto przychodzi oczekuje nie wiadomo jakiej pomocy jak tłumaczę,że pomoc społeczna jest od wspierania a nie utrzymywania co miesiąc rodziny często słyszę ,a ten to dostał to ,a ten to tamto i kiedyś jedna Pani powiedziała mi ja mam siedmioro dzieci i obowiązkiem\'\'opieki\'\' jest ich utrzymać bo od tego jesteście jak d...pa od sr...nia iu jeszcze wychodząc powiedziała ja wam wszystkim pokażę.
A ta rodzina objęta pomocą jest od kilkunastu lat

[~Tosia]

Mam troje dzieci, dbam o ich utrzymanie biorę każdą pracę aby je utrzymać, szalety też mogę sprzątać, różne prace w życiu wykonywałam. A po za tym to co nie myjecie kibelków w domu. A zdanie że chętnie bym poszła do pracy ale choruję to słysze w ciagu dnia parę razy, nie gadaj tylko weź się do roboty. Ludzie nie tak chorują i pracują. Do roboty do roboty.

[~klientka]

Pani Tosiu nie zawsze mozna iść do pracy jak są małe dzieci

[~agnieszka]

i jeszcze praca żeby była bo czasami nawet szalet brak