no tak RR twierdzi, że FA ulegają przedawnieniu, ale postępuje tak jakby nie ulegały przedawnieniu. To się nie nazywa, że się stoi okrakiem na barykadzie. To się tak nie nazywa bo te określenie nie podoba RR.
Ja stoję na stanowisku, że świadczenia alimentacyjne nie ulegają przedawnieniu i tak postępuje. RR twierdzi, że wykonuję szpagat (chciałbym, ale nie jestem tak sprawny). Dziwne to, dziwne....
Spójne stanowisko jest nazywane szpagatem..... Dziwne...
Niezbadane są wyroki RR, niezbadane...
To że jakiś \"geniusz\" wymyślił, że świadczenia z FA mają być też egzekwowane przez US na wzór należności publiczno-prawnej nie oznacza, że staje się nią. Zauważ, ze ten sam \"geniusz\" ustalił, że ma być podwójna egzekucja (zarówno przez US jak i komornika sądowego). Czyli wg \"geniusza\" i wg ciebie (łącząc to) to należności z tytułu alimentów się nie przedawniają, należności z tytułu FA przedawniają się w US a u komornika nie.