Zgon klientki, decyzja wygaszająca usługi opiekuńcze a odpła - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[Aniab]

Witam serdecznie,
mam taki przypadek,
Klientka do 30.09.2019 r. miała przyznane usługi opiekuńcze w miejscu zamieszkania za niedużą odpłatność (2.21 zł za godzinę). Niestety klientka 27 sierpnia zmarła i stąd moje pytanie co dalej zrobić w związku z odpłatnością za zrealizowane usługi? Kto powinien ponieść te koszty?
Proszę o podpowiedź.

[DSZ]

Jak osoba samotna, pozostawiacie tak jak jest, całość kosztów poniesie gmina (my mamy taki zapis w uchwale). Jak jest rodzina - powinni zapłacic za sierpień - u nas płacą bezproblemowo....

[Aniab]

Dziękuję za pomoc

[Aniab]

Mam jeszcze małe pytanko,
czy w związku z tym, że w tym przypadku będzie umorzenie to są potrzebne dwie decyzje:
jedna wygaszająca usługi a druga o umorzeniu odpłatności?
Proszę o poradę

[DSZ]

Nie wiem, jak inne ops, ale my nie wystawiamy decyzji o umorzeniu.....nie wiem czy to dobrze....

[Ten z Łopieki]

Nie wiem, jak inne ops, ale my nie wystawiamy decyzji o umorzeniu.....nie wiem czy to dobrze....

To bardzo dobrze! W takim przypadku nie wydajemy żadnej decyzji: ani o wygaszeniu świadczenia, ani o umorzeniu odpłatności. Jeżeli świadczenie było związane ściśle z osobą zmarłą i tylko ona była stroną – adresatem decyzji (np. w sprawie usług czy zasiłku stałego), nie sposób stwierdzić wygaśnięcia tej decyzji w drodze odrębnego postępowania, które musi toczyć się z udziałem osób żyjących, a rozstrzygnięcie należy skutecznie doręczyć stronie. Dlatego zgodnie z piśmiennictwem i orzecznictwem administracyjnym uzasadnione jest twierdzenie, że z chwilą śmierci świadczeniobiorcy jego uprawnienie do otrzymywanych świadczeń wygasło z mocy prawa. W związku z powyższym - fakt zgonu świadczeniobiorcy powinien zostać jedynie odnotowany i udokumentowany w aktach. Co do niewykonanej odpłatności – różne są praktyki. Pozostaje ona kosztem gminy, czasem pokrywa rodzina albo dochodzi się tej należności z masy spadkowej.