Apel Przemka - Świadczenia rodzinne

  
Strona 10 z 11    [ Posty: 109 ]

Napisano: 24 sty 2016, 0:08

Nie wazne jaki pogląd reprezentowała przed rokiem. Ważniejsze jest to jaki pogląd reprezentuje w obecym czasie. A ty jako jej adwokat nie jestes w stanie poznć jej prawdziwych intencji. I mimo jej i twoich tłumaczeń wiem co czytam, z resztą nie tylko ja.
Druga sprawa, to wasze tłumaczenia sa dla idiotów, którzy nie potrafią wyciagnać wniosków z tego co przeczytali.
zgaga


Napisano: 24 sty 2016, 1:41

zgaga pisze:Nie wazne jaki pogląd reprezentowała przed rokiem. Ważniejsze jest to jaki pogląd reprezentuje w obecym czasie. A ty jako jej adwokat nie jestes w stanie poznć jej prawdziwych intencji. I mimo jej i twoich tłumaczeń wiem co czytam, z resztą nie tylko ja.
Druga sprawa, to wasze tłumaczenia sa dla idiotów, którzy nie potrafią wyciagnać wniosków z tego co przeczytali.
Nasze postulaty mówią o świadczeniu pielęgnacyjnym dla wszystkich faktycznych opiekunów (WO, EWK, EWM itd).
Świadczenie pielęgnacyjne, od 1 stycznia 2016 wynosi 1300zł
i o to postulujemy u rządzących.
Postulaty które zalinkowałem, zostały w listopadzie 2015 złożone w Kancelarii Prezydenta, w grudniu 2015 w MRPiPS, a w styczniu 2016 przekazane do Zespołu do spraw Rozwiązań Systemowych dla Opiekunów Osób Niepełnosprawnych.
To są fakty, których mogę dowieść, jeśli twoje uprzedzenia je przesłaniają, to ja nic na to nie poradzę, ale jeśli szukasz tych "złych", to pomyśl kto was tak strasznie oszukał, że nie jesteście w stanie przyjąć prawdy.
RR6
Praktykant
Posty: 22
Od: 04 mar 2015, 17:16
Zajmuję się:

Napisano: 24 sty 2016, 9:46

Nawet, jeśli przy tego typach postulatach zawzięcie udawadnia sie , ze nasze niepelnosprawne już dorosłe dzieci sa wiecznymi dziećmi, wykazuje sie różnice odnoście opieki zaleznie od wieku powstania niepełnosprawności, kładzie się nacisk na różnice w statusie materialnym samych niepelnosprawnych oraz ich opiekunów ze względu na wiek powstania niepełnosprawnosci, to tak naprawdę te postulaty można odczytac jakby dotyczyły jednej grupy niepelnosprawnych i ich opiekunów, a mianowicie tej, u której niepelnosprawność powstała do 18 ewentualnie do 25 roku życia.

Chcecie miec wieczne dzieci, to zrezygnujcie z rent socjalnych dla nich, bo renty przysługują tylko dorosłym, a nie dla dzieci, dzieci pozostają na utrzymaniu rodziców.
I poprzybijajcie jeszcze pieczątki do czół swoim dzieciom, ze sa wiecznymi dziećmi, zeby przypadkiem nikt ich nie pomylił z innym rzeczywiscie dorosłym niepełnosprawnym, u którego niepełnosprawność powstała w okresie późniejszym. Bo jeszcze ktoś na takiego powie pan/pani i będzie to dla niego, a tym bardziej dla was potwarz.
zgaga

Napisano: 24 sty 2016, 10:03

I jeszcze jedno.
Oszukała nas władza, ale rodzice dzieci mają w tym swój udział podjudzając ją do tego, wykorzystując fakt, ze władza, która zawzięcie dba o wzrost swoich słupków wyborczych nie omieszka wypromować sie na dzieciach. A słowo dzieci, szczególnie niepełnosprawne dobrze się sprzedaje, budzi litość i wspólczucie. A juz nikt nie zagłębia sie dokłanie w pozostałe aspekty: niepewlnosprawność dzieci i opieki nad nimi, za która sie bierze pieniądze.Tylko przewazajacej wiekszości niepelnosprawnosc dziecka kojarzy się z głębokim kalectwem i potrzeby stałej opieki a nie częstego leżenia do góry dupą opiekuna i brania za to pieniędzy. Ja też tak myślałam do 2013 roku.
zgaga

Napisano: 24 sty 2016, 10:51

My matki poświęcamy całe życie dla swoich niepełnosprawnych od urodzenia pociech.Nasze dzieci przyszły na świat jako niepełnosprawne i nigdy nie nabędą cech osoby dorosłej.Tak naprawdę przykro mówić ,ale do końca życia pozostaną dziećmi i w ten sposób należy rozumieć naszą opiekę.Sytuacja opiekunów dorosłych jest całkowicie odmienna.Pani Iwona dobrze napisała,,Uważamy, że Wykluczeniu Opiekunowie sprawujący opiekę nad SENIORAMI, powinni być objęci innymi regulacjami dotyczącymi seniorów ze względu na specyfikę potrzeb tej grupy osób, z korzyścią dla każdej z grup opiekunów i ich podopiecznych. Żądamy zachowanie dotychczasowych regulacji "
dorota p

Napisano: 24 sty 2016, 10:53

Ale "Przemcio" dał Wam kopa do dyskusji. Sam teraz zrywa boki czytając Wasze wypociny.

P.S. Przypominam, że jest to forum pracowników służb społecznych. Dla "Wykluczonych ....", oraz opiekunów dorosłych dzieci, są inne miejsca.
Gość

Napisano: 24 sty 2016, 10:57

Gość pisze:Ale "Przemcio" dał Wam kopa do dyskusji. Sam teraz zrywa boki czytając Wasze wypociny
lub jałowo dyskutuje ("zgaga") z Wami.
Gość

Napisano: 24 sty 2016, 11:08

Pewnie w trosce o seniorów opiekunowie wiecznych dzieci wkrótce wyślą do MPiPS kolejne pismo z prośbą o wynagrodzenie tej grupie krzywd i jak najszybsze wprowadzeni bonów Augustyna :mrgreen: .
patti

Napisano: 24 sty 2016, 12:22

My matki poświęcamy całe życie dla swoich niepełnosprawnych od urodzenia pociech.Nasze dzieci przyszły na świat jako niepełnosprawne i nigdy nie nabędą cech osoby dorosłej.Tak naprawdę przykro mówić ,ale do końca życia pozostaną dziećmi i w ten sposób należy rozumieć naszą opiekę.Sytuacja opiekunów dorosłych jest całkowicie odmienna.Pani Iwona dobrze napisała,,Uważamy, że Wykluczeniu Opiekunowie sprawujący opiekę nad SENIORAMI, powinni być objęci innymi regulacjami dotyczącymi seniorów ze względu na specyfikę potrzeb tej grupy osób, z korzyścią dla każdej z grup opiekunów i ich podopiecznych. Żądamy zachowanie dotychczasowych regulacji "
Pleciesz dziewczyno głupoty, gdyz:

1. Z tym poświęcaniem bywa różnie, bo ono jednak zalezy od rodzaju niepełnosprawności i niesamodzielności dziecka a potem osoby dorosłej przy tej niepełnosprawności.

2. Nie wszystkie dzieci przyszły na świat jak niepełnosprawne, niektóre z nich zostały niepełnosprawnymi w okresie nauki w szkole, w tym tez niektórzy byli juz pełnoletnimi osobami, a więc osobami doroslymi, które same mogły decydowac o sobie.

3. To czy ktos zostanie "dzieckiem" do końca zycia, nie zalezy od tego czy urodził sie niepełnosprawny, czy tez nabył ją w okresie nauki , tylko zalezy od rodzaju niepełnosprawnosci i niesamodzielnosci. I nabyc cechy "dziecka" w chorobie, tak że nie jest sie w stanie zadbać o siebie i decydowac o sobie można w każdym wieku.
I jak tak każde dziecko niepelnosprawne jest wiecznym dzieckiem, to każde jedno powinno byc ubezwłasnowolnione całkowicie.
A chyba ubezwłasnowolniony całkowicie nie moze zawrzeć związku małżeńskiego.
Także na własne życzenie możecie uszczęśliwic swoje własne dzieci.

4. Odnosnie potrzeby opieki jakiej potrzebuje osoba niepełnosprawna nie zależy czy jest jest sie dzieckiem czy tez osobą dorosłą, a tym bardziej nie zalezy od wieku powstania niepełnosprawnosci w przypadku osob dorosłych.
Czym sie ma róznic opieka nad 40 latkiem niewidomym od urodzenia, a jego rowiesnikiem, który został niewidomy po ukończeniu szkoły?
Czym sie rózni opieka nad dwiema dorosłymi osobami z porażeniem czterokończyniowym, zależnie od wieku powstania tej niepelnosprawnosci u nich?

5. Potrzeby osób niepełnosprawnych nie zalezą od wieku w jakim nabyli niepełnosprawnosć, tylko od rodzaju ich niepełnosprawnosci i ich niesamodzielności.
Ale wg ciebie jaka jest róznica w potrzebach osób niepełnosprawnych dorosłych zależnie od wieku powstania niepełnosprawnosci u nich? To jeden niewidomy ma inne potrzeby a drugi inne? Dwie osoby bez kończyn tak samo rózne potrzeby, czy niepełnosprawni umysłowo?

6. Świadczenie pielęgnacyjne, które jest rekompensatą dla opiekuna za rezygnację z własnego zarobkowania wymuszoną koniecznością sprawowania opieki nad swoim niepełnosprawnym bliskim nie ma żadenego związku z potrzebami osób niepelnosprawnych i ich opiekunów, żeby tworzyc odmienne regulacje.Tak samo niczym się nie rózni fakt sprawowania opieki. Różnica dopiero występuje we wkładzie w opiekę, ale on nie zalezy od wieku powstania niepelnosprawnosci, tylko od jej rodzaju i stopnia niesamodzielności osoby wymagajacej opieki.
A inne potrzeby niepełnosprawnych i ich opiekunów uregulowane juz są albo wymagają regulacji, ale innymi ustawami niezaleznymi od świadczenia pielegnacyjnego.
zgaga

Napisano: 24 sty 2016, 13:57

zgaga ,kobito nie raz cię wysyłano do lekarza.Żaden ci nie pomógł ? Czy już tak beznadziejny przypadek ,że pogotowie nie chce przyjechać ? :lol:
Quest



  
Strona 10 z 11    [ Posty: 109 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x