Art. 247. 1. Minister właściwy do spraw rodziny wprowadzi program na dofinansowanie
w okresie 6 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy zadań własnych gminy i powiatu z
zakresu realizacji zadań wspierania rodziny oraz systemu pieczy zastępczej, w szczególności
na pokrycie części wydatków związanych z powołaniem asystentów rodziny, koordynatorów
rodzinnej pieczy zastępczej oraz prowadzeniem szkoleń, dla rodzin zastępczych i prowadzących rodzinne domy dziecka.
1a. Program, o którym mowa w ust. 1, minister właściwy do spraw rodziny opracowuje,
realizuje i finansuje we współpracy z wojewodą.
2. Program jest finansowany dotacją celową z budżetu państwa.
3. Wysokość dotacji z budżetu państwa na realizację programu będzie określana na
kolejne lata w ustawie budżetowej na dany rok.
4. Wysokość dotacji może przekroczyć 50% wydatków na realizację zadania.
Art. 248. Waloryzacja wynagrodzeń i świadczeń, o której mowa w art. 86 ust. 1, po raz
pierwszy jest dokonywana w roku kalendarzowym następującym po roku, w którym niniejsza
ustawa weszła w życie.
Jak u was wygląda sytuacja po nowym roku , pytam o asystenturę w mniejszych miejscowościach.
Jakie umowy?
jakie stawki?
Coraz częściej słyszę że asystentką do tej pory pracującym, nie przedłożą się umowy w zamian wyciąga się koleżankę z "rękawa"
U mnie bez zmian. Swoja drogą, chyba nie ma w pobliżu takiej wariatki, co by chciała pracować na/w podobnych wrunkach więc sie o wyskoki z rękawa nie boję
Dodatkowo socjalny kiedy tylko może asystenta pośle na wszelkie spotkania , samemu mając żal do całego świata jaka to misje pełni (szkoda że efekty pracy socjalnej to ciągle wypłacanie kasy )
Dziewczyny pochwalcie się ile zarabiacie.Słyszałam już kilka razy (od asystentów) że zarabiają ponad 2800 brutto + zwrot kosztów za dojazdy. Jak jest u Was? Bo dla mnie ta kwota jakaś mało realna jest.
1800 brutto -wyższe wykształcenie, szkolenia itd...żenujące za taką pracę . Co do dodatku terenowego którego nie mamy to jakaś paranoja, ja obecnie spędzam 30 godzin tygodniowo w terenie a socjalne ...przemilczę .
Dodam tylko, że garderoba po 1 dniu pracy tak ładnie pachnie, że wymaga codziennego prania( stęchlizna+papierosy+zwierzątka domowe i inne ).
Powoli tracę nadzieję, że coś się zmieni w sytuacji asystenta a dobre słowo nie wystarczy do utrzymania rodziny.