To, że Ty kończysz nie znaczy, że tematu już nie będzie. Pomówienie kogoś o przestępstwo, czy zarzucenie komuś przestępstwa bez podstaw do tego też jest przestępstwem.
Ja nikogo nie pomawiam, a w przeciwieństwie do ciebie west, nikogo też nie namawiam do przestępstwa. A tak przy okazji, świadome zaniechanie obowiązków jest czym?