ciąża,a ryzyko zawodowe - Dodatek 250zł

[~procowniczka socjalny]

zastanawiam się nad tym, czy powinnyśmy pracować w czasie ciąży w tym zawodzie. zdaję sobie sprawę,że ciąża to nie choroba i że podpisałyśmy ryzyko zawodowe, ale....pracujemy z ludźmi z różnego śrowiska, ludzie ci chorują na wiele różnych chorób....zastanawiam się co by było gdybyśmy się od kogoś zaraziły jakaś chorobą, która zagrażała by życiu lub zdrowiu dziecka????

[~prac.socjal.]

to jakies dziwne okreslenie - pracowniczka socjalna?

[~~t~]

lekarz prowadzący ciążę powinien to ocenić.....jeżeli praca zawodowa zagraża ciąży albo nie możesz jej wykonywać daje Ci zwolnienie lekarskie

[~Oliwia]

Oczywiscje ze tak.

[~ama]

Gadanie, że ciąża to nie choroba jest mocno naciągane. Skąd tyle zagrożonych, patologicznych ciąż?. Ten kto leżał wie o czym piszę.
Na pewno mamy kontakt z różnymi osobami, ale wierz mi, że nie uchronisz się przed wszystkim:). Według mnie w tej pracy gorszy jako tako sam stres, bo on jest przyczyną wielu nieprawidłowości w ciąży, a nie jakieś tam możliwości złapania chorób.

[~kasia]

Ja będąc w ciąży jeździłam na wywiady. Miałam na uwadze ryzyko, jakie niesie kontakt z podopiecznymi. Jednak nie uśmiechała mi się wizja siedzenia w domu, wolałam kontakt z ludźmi ( nie wszyscy są przecież brudni, chorzy itp.) Pracowałam do końca 6. m-ca i po tym okresie postanowiłam więcej nie narażać naszego zdrowia ( chodziło mi tu głownie o kłótliwych i tych bardziej roszczeniowych klientów. Poza tym \"nabawiłam\" sie cukrzycy ciązowej) . Na szczęście wszystko było ok. Teraz też postąpiłabym podobnie.Pozdrawiam

[~anna]

przecież ten pierwszy trymestr jest najważniejszy, wtedy wszystko się kształtuje, układ nerwowy itp
mam wrażenie że czasem ludzie uświadamiają sobie że będą mieli dziecko tylko dlatego że widzą już rosnący brzuch
to że nie widać go w pierwszych miesiącach życia dziecka nie znaczy że ten okres jest bardziej bezpieczny dla dziecla
nie zgadzam się ze stwierdzeniem że większe ryzyko ponosi kobieta biegająca w późniejszych miesiącach życia do pracy niż ta która idzie na zwolnienie w 1 trymestrze
moim zdaniem jest odwrotnie

[~~o~]

mój lekarz prowadzący na początku ciąży zapytał o wykonywana pracę i czy mam mozliwość przeniesienia na inne lżejsze stanowisko (w biurze) aby nie chodzić w teren.....przy braku takiej możliwości wypisał zwolnienie z komentarzem ,ze nie weźmie na siebie odpowiedzialności za ciąźę i zdrowie dziecka przy wykonywaniu zawodu pracownika socjalnego.Powiedział,że jeżeli sie nie zastosuję do jego zaleceń -nie będzie prowadził ciąży -żebym zmieniła lekarza.