ciekawe
Re: ciekawe
Rodziny zastępcze poprzez swoje organizacje robią wszystko, żeby obrzydzić społeczeństwu, politykom placówki opiekuńczo -wychowawcze i pokazać je jako SAMO ZŁO. Artykuł jest reklamą rodzin zastępczych, ale dlaczego deprecjonuje te placówki op - wych, które przez swoich nie dowartościowanych pracowników wykonują na co dzień kawał ciężkiej, dobrej roboty dla dzieciaków.
Oczywiście ja tez uważam, że rodzicielstwo zastępcze daje w większości (bo są przypadki patologicznych zachowań i w rodzinach zastępczych) lepsze efekty wychowawcze, ale rodzin brak bo... to CIĘŻKI KAWAŁEK CHLEBA !!!
Nie wykluczam, ze rodz. zastępcze chcą sobie \"ugrać\" wyższe pieniądze za swoje poświęcenie - szkoda, że porównanie kosztów utrzymania w ddz i w rodz. zastęp. dokonuje się bez pokazania oczywistej różnicy, choćby takiej, że w placówkach są zatrudniani specjaliści (psycholog, pedagog, terapeuta) i to np. czyni taki koszt wyższym.
Pozdr.
Oczywiście ja tez uważam, że rodzicielstwo zastępcze daje w większości (bo są przypadki patologicznych zachowań i w rodzinach zastępczych) lepsze efekty wychowawcze, ale rodzin brak bo... to CIĘŻKI KAWAŁEK CHLEBA !!!
Nie wykluczam, ze rodz. zastępcze chcą sobie \"ugrać\" wyższe pieniądze za swoje poświęcenie - szkoda, że porównanie kosztów utrzymania w ddz i w rodz. zastęp. dokonuje się bez pokazania oczywistej różnicy, choćby takiej, że w placówkach są zatrudniani specjaliści (psycholog, pedagog, terapeuta) i to np. czyni taki koszt wyższym.
Pozdr.
Re: ciekawe
W naszych rodzinach zastępczych na małopłatnych etatach ( umowa zlecenie, bez żadnych kart nauczyciela) wykonujemy zbiorczą pracę jako: psycholodzy, terapeuci, pedagodzy, opiekunowie, ogrodnicy, kucharze, pomoce kuchenne, sprzątaczki i czasami jako żony, narzeczone i kochanki - jeśli starczy sił i ochoty.
Re: ciekawe
~Wojtek
\"dokonuje się bez pokazania oczywistej różnicy, choćby takiej, że w placówkach są zatrudniani specjaliści (psycholog, pedagog, terapeuta) i to np. czyni taki koszt wyższym.\"
to nie jest oczywista różnica
My z dziećmi jeżdzimy prywatnie do specjalistów i za to płacimy , nie mamy ludzi na etacie
,ale mamy efekty !
to co napisałeś mówi samo za siebie , wychodzi wielka lipa z tego że oni tam są zatrudnieni , deficyty pogłębiają się , zamiast się niwelować.
\"dokonuje się bez pokazania oczywistej różnicy, choćby takiej, że w placówkach są zatrudniani specjaliści (psycholog, pedagog, terapeuta) i to np. czyni taki koszt wyższym.\"
to nie jest oczywista różnica

My z dziećmi jeżdzimy prywatnie do specjalistów i za to płacimy , nie mamy ludzi na etacie

to co napisałeś mówi samo za siebie , wychodzi wielka lipa z tego że oni tam są zatrudnieni , deficyty pogłębiają się , zamiast się niwelować.
Re: ciekawe
RZastępczy
Nie wiem czy tak jest jak piszesz.
W mojej placówce na przestrzeni lat mieliśmy 20% dzieci które przybyły bezpośrednio z rodzin zastępczych. Mamy dzieci, które mają za sobą pobyty w więcej niż dwóch rodzinach zastępczych.
Notabene w tym półroczu przyszło kolejne dziecko z rodziny zastępczej w wieku 17 lat. I kolejna nasza wychowanka jest zagrożona zmianą rodziny zastępczej.
Mieliśmy też dzieciaka który był w rodzinnej formie tzw. pogotowie rodzinne dla dzieci zdemoralizowanych (wrócił do nas bo tam wszedł prokurator)
Porównując efekty placówek i rodzin zastępczych jestem bardzo ostrożna, bo nie widzę żadnych oszałamiających efektów i drastycznych różnic.
W mojej placówce po roku pobytu większość dzieciaków ma średnie powyżej 3,5 ale mamy tez uczniów z czerwonym paskiem i podejmujących studia.
Mamy dzieciaki które przyszły do nas na silnych lekach psychotropowych i dzięki intensywnej pracy terapeutycznej oraz pedagogicznej dzieciaki w tej chwili funkcjonują bez leków i naprawdę serce się raduje jak patrzy się na nich.
I rzecz najważniejsza. Dzieciaki w placówkach nie muszą być lojalni wobec nas. Mogą nadal kochać swoich rodziców i być im wiernymi. A w przypadku tych dzieci to bywa bezcenne.
Nie wiem czy tak jest jak piszesz.
W mojej placówce na przestrzeni lat mieliśmy 20% dzieci które przybyły bezpośrednio z rodzin zastępczych. Mamy dzieci, które mają za sobą pobyty w więcej niż dwóch rodzinach zastępczych.
Notabene w tym półroczu przyszło kolejne dziecko z rodziny zastępczej w wieku 17 lat. I kolejna nasza wychowanka jest zagrożona zmianą rodziny zastępczej.
Mieliśmy też dzieciaka który był w rodzinnej formie tzw. pogotowie rodzinne dla dzieci zdemoralizowanych (wrócił do nas bo tam wszedł prokurator)
Porównując efekty placówek i rodzin zastępczych jestem bardzo ostrożna, bo nie widzę żadnych oszałamiających efektów i drastycznych różnic.
W mojej placówce po roku pobytu większość dzieciaków ma średnie powyżej 3,5 ale mamy tez uczniów z czerwonym paskiem i podejmujących studia.
Mamy dzieciaki które przyszły do nas na silnych lekach psychotropowych i dzięki intensywnej pracy terapeutycznej oraz pedagogicznej dzieciaki w tej chwili funkcjonują bez leków i naprawdę serce się raduje jak patrzy się na nich.
I rzecz najważniejsza. Dzieciaki w placówkach nie muszą być lojalni wobec nas. Mogą nadal kochać swoich rodziców i być im wiernymi. A w przypadku tych dzieci to bywa bezcenne.
Re: ciekawe
odpowiedz znajdziemy w krajach bardziej rozwiniętych niż Polska, tam już dawno nie ma \" domów dziecka\"
Re: ciekawe
tzn gdzie nie ma \"domów dziecka\"? bo z tego co się orientuję to wszędzie są placówki, tylko nie nazywają się \"dom dziecka\"
Re: ciekawe
Jak tak obserwuję po 1989 r ten nasz kraj i jak on się \"rozwija\" i do jakich to \"zachodnich osiągnięć\" zmierza to... może szkoda momentami, że my też w Polsce, jak te ćmy bezmyślne lecimy do... dokąd? Tu niech sobie każdy odpowie 
Pozdr.

Pozdr.
Re: ciekawe
Przypomnę, że np. narkotyki, kolczyki wszędzie gdzie tylko się da
to tylko drobne przejawy \"rozwoju zachodnich społeczeństw\". Zatem bierzmy z innych przykład dobry, a nie zapatrujmy się bezkrytycznie wzorcom zachodnim tylko dlatego, że to ZACHÓD.
Pewnych dobrze funkcjonujących zachodnich rozwiązań w różnych dziedzinach, nie da się zaszczepić u nas, bo np.
- inna mentalność,
- inna tradycja,
- wzorce zachowań., itp.

Pewnych dobrze funkcjonujących zachodnich rozwiązań w różnych dziedzinach, nie da się zaszczepić u nas, bo np.
- inna mentalność,
- inna tradycja,
- wzorce zachowań., itp.
Re: ciekawe
~Marianna
Nie wiem czy tak jest jak piszesz.
fitness.wp.pl/zdrowie/psychologia/art312,choroba-braku-milosci.html
To może podam statystyki dzieci zranionych przez pracowników DD ? poszukać ?
MYŚLĘ JEDNAK ŻE DOSKONALE WIESZ! , ale potrzeba udowodnienia jest ważniejsza, mnie na udowadnianiu nie zależy ,mnie interesuje dziecko ,a za kilka lat dorosły , ot tylko tyle.
Nie wiem czy tak jest jak piszesz.
fitness.wp.pl/zdrowie/psychologia/art312,choroba-braku-milosci.html
To może podam statystyki dzieci zranionych przez pracowników DD ? poszukać ?
MYŚLĘ JEDNAK ŻE DOSKONALE WIESZ! , ale potrzeba udowodnienia jest ważniejsza, mnie na udowadnianiu nie zależy ,mnie interesuje dziecko ,a za kilka lat dorosły , ot tylko tyle.
Oprócz ciekawe - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze przeczytaj również:
???
procedury- placówki
adopcja ze wskazaniem
ZNP zabiega o świadczenia
Czy są rodziny zastępcze dla 12 - latków?
Świetlica Środowiskowa
urlopy:)
Proszę o głosy w imieniu dzieci
dod.socjalny
opieka medyczna
dom dziecka prowadzony przez stowarzyszenie...
Jestem rodziną zastępczą i co dalej ?
Godziny pracy w Świetlicach Środowiskowych
Rola wychowawcy placówki wychowawczej dziecka będącego w MOSie
Asystent rodziny
Zajęcia wychowawcze/interwencja