s_ceptyk [godzinę temu]
Ekspert o nazwisku Kozak plecie bzdury. Niech przeczyta jak wyglądała korespondencja radiowa między wieżą a rosyjskim Iłem 76. Na informację wieży o odległości kapitan Iła zawsze odpowiadał podaniem wysokości. Dlaczego milczał śp. kpt. Protasiuk. Odpowiedź wydaje się prosta. Pracował w kabinie za trzech: pilota, nawigatora i tłumacza, dodatkowo miał za plecami dowódcę Sił Powietrznych. Przypuszczam, że wysokości nie podawał bo w pewnym momencie zorientował się, że wysokościomierz nieprawidłowo wskazuje i dlatego skorygował go na ustawienia standardowe.Chciał chłop wylądować za wszelką cenę i odłączył się psychicznie od świata zewnętrznego. Ekspert chce by kapitan w czasie lądowania rozmawiał jednocześnie z wieżą i JAKiem. Skoro jest taki chojrakiem niech siądzie za sterami i pokaże jak się to robi.