Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
Emili
Stażysta
Posty: 195
Rejestracja: 11 sty 2015, 17:22
Zajmuję się:

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Emili »

ale wy jesteście porąbani.
Awatar użytkownika
de Charette
Administrator
Posty: 20670
Rejestracja: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: de Charette »

my czy ten kto wprowadza pigułki bez recepty?
Przypominam, że tabletki antykoncepcyjne są na receptę :twisted:
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Rudy921
Praktykant
Posty: 3
Rejestracja: 12 sty 2015, 16:24
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Rudy921 »

Moim zdaniem każdy powinien mieć wolną wolę...
YoYo

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: YoYo »

Doktryna katolicka twierdzi, że każdy ma wolną wolę ale ja mam wolniejszą :d
Ares

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Ares »

Każdy ma wolną wole i każdy powinien być odpowiedzialny. Nikt nie będzie tych pigułek brał jeśli będzie chciał mieć dziecko.
Emili
Stażysta
Posty: 195
Rejestracja: 11 sty 2015, 17:22
Zajmuję się:

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Emili »

do elmera - na pytanie "kto... ?
TY też. Bo się boisz. Wychowuj swoje dzieci zgodnie ze swoim światopoglądem, przekonaniem ale jednocześnie tak, żeby miały taki rozum z którego TY będziesz dumny. NIe powinny cię okłamywać,wymykać, bzykać się na lewo i prawo a potem kombinować ( przepraszam za grubiaństwo). NIe powinieneś też mieć większych problemów - bo religia w którą wierzysz ma być twoją podporą. A ty chcesz wykłucać się o wszystko z argumentacją taką, że to w trosce o ich bezpieczeństwo/ dzieci, tkwiąc dodatkowo w błędnym przekonaniu, że posiadasz siłę przekonania do swojego poglądu i coś zdziałasz .Nic bardziej mylnego.
Ale sam masz wątpliwości czy poradzisz sobie z wychowaniem etycznym i moralnym dzieci . I masz rację - bo będzie to świadczyć o tym ,że mają niezbyt rozgarniętego ojca.
Nauka kościoła katolickiego (którego ty jesteś przedstawicielem ) ma bardzo mocno i jasno sprecyzowane stanowisko w kwestii OCHRONY ŻYCIA ..- ale jednocześnie wam małżonkom, młodym ludziom.. - nie ufa zupełnie , mam takie wrażenie.
Ares

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Ares »

Bóg każe robic dzieci. Czy tego chcesz czy nie. Nie ważne czy z gwałtu, czy ciężko upośledzone, czy ciąża zagraża życiu matki. Kobieta ma na świat wydać życie i koniec. Bóg sobie to odhaczy. Wychowanie, leczenie i utrzymanie już go nie interesuje. Księży też. Jeśli to chore dziecko ci umrze - trudno. Zrobisz kolejne. Jeśli to chore dziecko będzie żyło i cierpiało - trudno. Cierpienie prowadzi do zbawienia więc luz.
Jesteś młoda, biedna, zostałaś brutalnie zgwałcona i zaszłaś w ciąże? Super! Bóg kocha wszystkie dzieci. Zaakceptuje i takie. Ojciec jest zbędny. Matka powinna się wręcz cieszyć że jest płodna i zdolna do rodzenia. To dar boży. Dalej jakoś to będzie.

Oto słowo Adamowe.
Elmer1

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Elmer1 »

1. Emilia - rodzice to nie jest jedyne środowisko mające wpływ na wychowanie dziecko. Zmiennych jest wiele. Nikt nie możę być pewny skutków wychowania. Nie ma jednej metody wychowawczej (na szczęście) skutecznej na wszystkich. Tylko czerona zaraza (komuniści i faszyści) twierdzili inaczej. Polecam literturę w tym zakresie.
2. czym zawiniło dziecko poczęte z gwałtu, że chcesz je zabić?Czym zawiniło dziecko chore, żę chesz je zabić? Dużo w tobie złych uczuć Ares, dużo. Mylisz miłość z egoizmem.
Ares

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Ares »

Wiesz, mnie dzieci lubią.
Ja nie chce zabijać dzieci. Chce by kobieta sama mogła decydować o swoim własnym brzuchu.
Emili
Stażysta
Posty: 195
Rejestracja: 11 sty 2015, 17:22
Zajmuję się:

Re: Czy pigułka "dzień po" powinna być bez recepty?

Post autor: Emili »

do Elmera
po pierwsze nie mów do mnie Emilia - taka moja mała prośba. Za 15 lat może ale nie teraz ...
Po drugie, nie ma nic bardziej pewnego niż to, że najlepszym środowiskiem wychowawczym dla dzieci jest zdrowa rodzina, i tutaj w tej kwestii - prym mają mieć rodzice.!! Inni ( w tym instytucje ) wychowanie dziecka mogą jedynie uzupełniać i wspierać !! nic więcej..
Jeśli ty jako rodzic masz wątpliwości i czytasz/ polecasz mi literaturę bo nie podzielasz tak oczywistego wniosku/poglądu ( a jednocześnie wskazujesz w całej dyskusji ,że posiadasz zasób konkretnych wartości, które chcesz dzieciom przekazać ) to ja mam prawo podejrzewać cię o to , że twoja aktualnie pełniona- pełna władza rodzicielska może być fikcją...rychło . Czego ci nie życzę..
ODPOWIEDZ