......Czerwony łajdak Adam grzmi, że biskupi to pasibrzuchy. Tymczasem ksiądz dostaje ode mnie tylko tyle ile chce mu dać. Nie chce to nie daję nic. Z całą pewnością ten czerwony degenerat nie daje nic. Tak więc jest to wydumany problem przez zid.iociałego komunistę, który nawet nie zna podstaw swojje ideologii .....................
takim oto językiem posługuje się polski pożal się boże katolik. Żenada!!!
Adamie musisz mieć nędzne i kiepskie życie skoro tyle jest w tobie jadu i przesiadujesz na tym kiepskim forum.
Jak wynajdą podróże w czasie to zaraz złóż podanie o swoją aborcję, wyskrobiesz sam siebie i będzie po kłopocie hehehe