Doprowadzenie dziecka do placówki PILNE - Stare tematy

  
Strona 5 z 6    [ Posty: 59 ]

Napisano: 08 cze 2011, 20:57

Zdecydowanie mój. Nie chcę wyjść na ignoranta, ale sytuacja pracodawca - pracownik nie zawsze jest jasna dla pracodawcy. Chodzi mi o kwestię transportu. Czy w tej sytuacji w przypadku przewozu dziecka prywatnym samochodem powinna zostać sporządzona umowa o dzieło z pracownikiem, a nie tylko wystawiona delegacja?
~Michał


Napisano: 16 cze 2011, 12:58

u nas jest to rozwiązane w dwojaki sposób 1) mam to w zakresie obowiązków- przewożenie dzieci do placówki op-wych - na moją prośbę ( mimo, że mamy samochód służbowy) to w razie jakiegokolwiek zdarzenia np. wypadku i uszkodzenia ciała dziecka,
2.) podpisana jest umowa między pracownikiem a PCPR na użytkowanie samochodu własnego pracownika.
~duska

Napisano: 16 cze 2011, 21:18

jeśli można to proszę o interpretację z ministerstwa [email protected]
~małgośka

Napisano: 07 lip 2011, 15:02

Szanowni Państwo, przyglądam się tej dyskusji i widzę, że nieźle się Państwo zapędziliście.
W sprawie doprowadzenia dziecka do placówki istotne są ważne co najmniej dwie poruszane tutaj kwestie, podstawa prawna doprowadzenia i środki niezbędne do wykonania tej czynności. Jeśli chodzi o podstawę prawną to istotnie doprowadzenie czy umieszczenie dziacka w placówce następuje na podstawie postanowienia sądu ale nigdy postanowienie nie może wskazywać pracownika socjalnego jako pomiotu do wykonania postanowienia. Sąd zawsze wskazuje organ (Starostę) lub jego konkretnego przedstawiciela (Instytucję na poziomie powiatu, ktora takie zadania realizuje- w tym wypadku PCPR). Jeśli by jakiemuś sądowi przydażyło się zapisać w postanowieniu, że daje jego wykonanie pracownikowi socjalnemu to takie postanowienie jest nieważne z mocy prawa i kierownik jednostki otrzymującej takie postanowienie powinien wnieśc do sądu wniosek o jego zmianę w właściwe wskazanie podmiotu.
Druga kwestia to dowozenie dziacka do placówki. Tego zadania nie reguluje zaden przepis i należy to zachować zdrowy rozsądek.
Absolutnie nigdy i pod żadnym pozorem nie można robić tego własnym samochodem.
Własny samochód można użytkować jedynie na podstawie przepisów o podróżach służbowych (na podstawie porozumeinia zawartego z pracodawcą) i jedynie do wykorzytywania przez pracownika, a nie przewozu innych osób, w tym dzieci.
W przypadku konieczności dowozu dziecka do placówki należy taki transport realizować wyłącznie samochodem służbowym -powiatu-pcpr-u, lub policji w ostatecznym przypadku i jeśli się zgodzi. Małe dzieci do lat trzech należy zawsze odwozic w asyście pielęgniarki. W takich sprawach najlepiej jest zawrzeć partnerskie porozumienie między placówkami powiatowymi, policją, slużba zdrowia, sądem odpowiadającym za pracę kuratorów i powiatem (PCPR) i podzielić zadania w zapisanych wewnętrznie procedurach w sprawie transportu dzieci do placówek opiekuńczo-wychowawczych.
~PSPS-doradztwo metodyczne

Napisano: 07 lip 2011, 16:14

u nas sąd w postanowiniach zawiara tylko ,, umieszcza sie w placówce opikuńczo-wychowawczej\" i przesyła nam takie postanowienie do PCPR celem realizacji,ale w tresci nie wskazuje ani PCPR ani starostwa.czy to jest prawidłowe?natomiast zawsze przewozimy dzieci samochodem starostwa.
~*I*

Napisano: 08 lip 2011, 11:03

Tak, takie postanowienie jest prawidłowe i transport dzieci też.
~PSPS-doradztwo metodyczne

Napisano: 08 lip 2011, 13:06

a na jakiej podstawie prawnej przewóz z opieką medyczną, u nas dyrektor placówki wymga zaświadczenia od lekarza w chwili przyjecia dziecka o stanie jego zdrowia

co do postanowień to my też dostajemy takie jak I
~pcpr

Napisano: 11 lip 2011, 21:25

Do doradztwo metodyczne.
JESTEM TEGO SAMEGO ZDANIA. Jednak bardzo proszę o podanie podstaw prawnych z których wynika, że wogóle dowoz dzieci jest możliwy bądź zobowiązujący pcpr. Zwłaszcza tych zabraniających przewozu dzieci prywatnym samochodem (to jest moim zdaniem patologia jak nie kryminał). Z przepisów kpc jasno wynika, że pracownicy pcpru nie są wskazani do dowozu dziecka do placówki. Jest to sprawa pomiędzy placówką, rodziną biologiczną (innymi opiekunami) a sądem. PCPR zajmuje się tylko znalezieniem placówki, w której dziecko zostanie umieszczone. Rodzina otrzymuje skierowanie ważne do dnia .... W tym czasie ma dziecko dowieść do placówki, jeżeli tego nie zrobi to placówka winna wystąpić do Sądu o przymusowe doprowadzenie dziecka przez kuratora. Na jakiej podstawie prawnej pracownik pcpr może jechać po dziecko do rodziny przed terminem wygaśnięcia skierowania. Przecież biologiczni mogą powiedzieć, że jeszcze mają czas na dowiezienie dziecka, a pan socjalny czego sobie życzy? Ja mogę zrozumieć sytuację, gdzie biologiczni nie mają środków na dowóz dziecka, można wtedy zapewnić transport lub kupić bilety i tyle!
~Michał

Napisano: 18 lip 2011, 20:32

Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 27 lipca 2007 roku Regulamin Urzędowania Sądów Powszechnych:

§ 267. 1. Niezwłocznie po uprawomocnieniu się orzeczenia o umieszczeniu małoletniego w placówce
opiekuńczo-wychowawczej lub nieletniego w młodzieżowym ośrodku wychowawczym lub młodzieżowym
ośrodku socjoterapii, sąd zwraca się do właściwego organu o skierowanie małoletniego lub nieletniego do
odpowiedniej placówki lub ośrodka, a po otrzymaniu skierowania poleca doprowadzenie go zgodnie ze
skierowaniem.
2. Sąd może zlecić rodzicom małoletniego lub nieletniego jego doprowadzenie, a nieletniemu może
zezwolić wyjątkowo na samodzielne udanie się do ośrodka wskazanego w skierowaniu. W uzasadnionych
przypadkach doprowadzenie nieletniego sąd może zlecić Policji.
3. W razie potrzeby przymusowego odebrania małoletniego lub nieletniego stosuje się art. 598 kpc

Więc zdaje się wszystko jasne. Pracownik PCPR ani nikt inny poza wym. w par 2 i to na podstawie postanowienia Sądu nie może doprowadzać dzieci do placówek.
~Michał

Napisano: 19 lip 2011, 10:47

czy ubezpieczacie pracownika lub dzieci w związku z przewozem?
~Zigi


  
Strona 5 z 6    [ Posty: 59 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x