Witam. Czy zdarzyło się wam dożywianie dziecka, które rozpoczyna naukę w szkole ponadgimnazjalnej w barze mlecznym, który wskazał rodzic. Stawka za dwudaniowy obiad 10 zł!!! Czy jeżeli szkoła prowadzi na swoim terenie sklepik to w pierwszej kolejności nie powinny być wydawane kanapki czy coś w tym rodzaju. Proszę o pomoc...
W moim ops wydawana jest pomoc rzeczowa w formie kanapek. Otrzymują je dzieci świadczeniobiorców MOPS.
Jeśli chodzi o pomoc niepieniężną w formie dożywiania, to dla rodziców mamy posiłki, a dla dzieci obiady. Na terenie miasta mamy wyznaczone placówki, które świadczą nam usługi, są to bary mleczne lub szkoły. Dzieci jedzą obiady w szkołach, a jeśli takowe nie mają stołówki, to rodzice odbierają obiady z innych szkół. Niektóre szkoły realizują tylko obiady dla dzieci, inne przygotowują też posiłki dla dorosłych.
Dziecko w szkole ponadgimnazjalnej kwalifikuje się nadal do obiadów.
My zgłosilibyśmy takie dziecko do najbliższej szkoły względem miejsca zamieszkania rodziny.
Nasi klienci korzystają tylko z placówek, z którymi współpracujemy.