Mam taki dylemat, kobieta złożyła wniosek o dodatek miesz. , a przebywa u córki w innej miejscowości, pracownik socjalny poszedł na wywiad i mieszkanie było zamknięte, poszedł drugi raz też zamknięte, z sąsiadką spisał taki protokół, w którym potwierdziła że kobieta przebywa u córki. Niewiem co zrobić przyznać czy dać odmowę? Jeśli odmowę to na jakiej podstawie? Na fakturze za energię jest zużycie KWh, za mieszkanie też płaci. Co tu zrobić? Jak dam odmowę to boje się że kolegium da do ponownego rozpatrzenia, bo stwierdzi że trudno udowodnić nie zamieszkiwanie w lokalu.