Napisano: 01 sie 2011, 13:07
osoba świecka nagle biorąca urlop - nie obraźcie się drogie siostry, ale nie zapominajcie, że Wasi pracownicy to ludzie mający rodziny, a tym samym obowiązki z tego wynikające. To tak Kościół wspiera Polską rodzinę? A tak wogóle to czy Wy przypadkiem jako osoby konsekrowane nie macie w obowiązku świadczyć nieodpłatnie czegoś tylko wszystko za coś? Gdzie Wasze powołanie i śluby ubóstwa? Nade wszystko jednak wyrozumiałość w stosunku do świeckich osób, które widzę ,że uw Was nie mogą chorować, wziąść zgodnie z kp urlopu na żądanie? Mam już trochę lat, jestem katolikiem, ale Was nie rozumię. Przemyślcie swoje działanie i postępowanie