Napisano: 27 gru 2012, 13:29
do ja nie wiem czy jesteś pracownikiem pcpr i mam nadzieję że nie. a może joanna ma potrzebę aby dzieci juz u niej był, kazdy ma prawo zostać rodziną zastępczą i \"trzepać\" kasę jak to nazywasz ale jakoś chetnych w pcpr brak wszyscy tylko gadaja i krytykują jak to się rodziny na dzieciach dorabiają a to jest trudna i wymagająca praca i wszyscy to wiedzą a na tych co zostali rofdzinami wiecznie psy wieszają. wiadomo, że są i tacy co tylko dla kasy mają dzieci ale nie wszyscy i może Pani Joanna nie należy do tej grupki a ktoś ocenia i może zrobić komus przykrośc