Te 100 tyś dla polityków nic nie znaczą. Tyle to oni na swoje psy wydają.
Takie straty są przewidziane w budżecie;)
Zobaczymy jak PiSuary będą oszczędzać. Porzucą samoloty, limuzyny, ochronę BOR, immunitety, dodatki za pełnione funkcje w komisjach, dotacje na biura itd?