Eric Maskin, słynny amerykański ekonomista, był dziś specjalnym gościem konwencji programowej PiS. Wygłosił wykład, w którym zaprezentował przykłady projektowania mechanizmów ekonomicznych, a także odpowiedział na pytania uczestników. W tej drugiej części stwierdził m.in., że Polska bardzo dobrze zrobiła, nie wchodząc do strefy euro.
Maskin otrzymał w 2007 r. Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii za wkład w projektowanie mechanizmów gospodarczych. Dziś, na konwencji programowej PiS, wygłosił niemal godzinny wykład na temat, który w tak wyjątkowy sposób został doceniony przez Bank Szwecji im. Alfreda Nobla.
Ekonomista mówił m.in. o tym, jak pragmatycznie dzielić i redystrybuować dobra, jak korzystnie - w formie aukcji - prowadzić politykę przetargową, a także o sposobach prowadzenia polityki monetarnej.
Po wykładzie odpowiadał także na pytania. Padło ich wiele (wszystkie po angielsku!), co świadczy o ogromnym zainteresowaniu noblistą, a także o dobrym przygotowaniu merytorycznym uczestników konwencji. Eric Maskin w odpowiedzi na jedno z pytań stwierdził, że Polska bardzo dobrze zrobiła, nie wchodząc do strefy euro. Dodał też, że nie powinniśmy dołączać do unii monetarnej, póki cała strefa euro nie przejdzie gruntownej reformy. Jako przykład państwa, które ucierpiało na uczestnictwie w eurozonie, wymienił Grecję. Maskin przyznał, że nie wie, jak by zagłosował w referendum, gdyby był Grekiem. Według niego każde rozwiązanie greckiego problemu ma złe strony - dlatego zachęcił do ograniczania i pilnowania długu publicznego.