Pedagog chce, żeby na spotkanie gr. roboczej na ten sam dzień na różne godziny zaprosić ofiarę i sprawcę przemocy? mało tego chce, żeby przyszli z dziećmi, bo of. i sprawca tłumaczą się, że nie mają ich z kim zostawić? dzieci w wieku do 3 lat - co o tym sądziecie??
Nie rozumiem dlaczego pedagog ma takie decydujace zdanie?????
Przepisy o tym mówią, a nauczyciele do \"opóźnieni\" więc nie ma co dyskutowac tylko robiemy po swojemu lub się nie zgadzamy i już. A jak nie to robi sie odstęp conajmniej 3 godzinny lub dzieli sie na grupy 2.